Dlaczego? Na swoim facebookowym profilu Ośrodek Sportu i Rekreacji w Zamościu podał, że zawieszenie działalności ślizgawki jest związane z "aktualnie obowiązującym stanem prawnym".
Postanowiliśmy sprawdzić, co się przez kilka dni w tym prawie zmieniło. Okazuje się, że niewiele, bo wciąż obowiązują te same rozporządzenia. Dlaczego więc doszło do takiej sytuacji?
– Przed otwarciem lodowiska występowaliśmy do Sanepidu z prośbą o opinię. Dowiedzieliśmy się, że możemy taką działalność prowadzić z zachowaniem norm sanitarnych – zapewnia Magdalena Magryta, wicedyrektor OSiR w Zamościu.
Jednak w czwartek z miasta przyszedł komunikat, że lodowisko ma być zamknięte. – A dzisiaj otrzymaliśmy potwierdzającą to opinię prawną, stąd taka, a nie inna decyzja. Bardzo nam przykro – mówi dyr. Magryta.
Dodaje, że obecne przepisy prawne zakazujące prowadzenia sportowej działalności rekreacyjnej, a nie związanej np. ze współzawodnictwem, obowiązują do 27 grudnia. Być może po świętach coś się zmieni. Tymczasem wiadomo, że lodowisko przestaje działać 11 grudnia. I, jak podano w komunikacie, tak ma zostać do odwołania.
Napisz komentarz
Komentarze