– Zdajemy sobie sprawę w jak trudnej sytuacji jest wielu mieszkańców naszej gminy. Ma to oczywiście związek z pandemią – mówi Stanisław Sokal, wójt gminy Skierbieszów. – Dlatego nie podnosiliśmy ostatnio stawek podatków od nieruchomości ani żadnych innych. Jedynym wyjątkiem są opłaty śmieciowe. Po prostu usługi firmy, która wygrała przetarg na odbiór śmieci stały się droższe. Cały system musi się bilansować. Stąd podwyżki.
Jak oszacował wójt Sokal, jeszcze w ub. roku wydatki na tzw. usługi śmieciowe kosztowały łącznie w gminie ok. 450 tys. zł. W tym roku to już ok. 540 tys. zł. Dotychczas każda osoba musiała tam za śmieci segregowane płacić 10,50 zł miesięcznie, a za zmieszane – 21 zł. Od 1 stycznia te stawki wzrosną. Będzie to odpowiednio 13 zł za odpady segregowane (lub 12 zł, jeśli w gospodarstwie jest kompostownik) i 26 za odpady niesegregowane.
– Tych podwyżek opłat nie mogliśmy uniknąć. W takiej sytuacji jest także wiele innych gmin – podkreśla wójt Stanisław Sokal.
Jeszcze na listopadowej sesji RM radni podjęli także uchwałę w sprawie określenia stawek podatku od nieruchomości. Opłaty pozostają na dotychczasowym poziomie. Od budynków mieszkalnych nadal trzeba będzie uiszczać 0,73 zł za 1 mkw. powierzchni, a gdy są one związane z prowadzeniem działalności gospodarczej jest to 17,50 zł za 1 mkw. (ale już w przypadku świadczeń zdrowotnych będzie to 4,70 zł). Natomiast np. za każdy 1 mkw. gruntu, na którym prowadzona jest działalność gospodarcza (bez względu na sposób jej zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków), trzeba wydać 0,76 zł.
Napisz komentarz
Komentarze