To nie było zgodne małżeństwo. W końcu Henryk W. i Maria W. rozwiedli się w 2009 r., ale jak to bywa w życiu, nadal mieszkali razem na tej samej posesji. Mężczyzna był wielokrotnie karany za znęcanie się nad żoną oraz kierowanie pod jej adresem gróźb karalnych. W jednym z wyroków, Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim zakazał mu zbliżania się do byłej żony na odległość mniejszą niż 10 metrów. Henryk W. wyrokiem się nie przejął.
27 stycznia 2016 r. mężczyzna był znowu pijany. Znowu zaczął się awanturować. W pewnej chwili podszedł do znajdującej się w kuchni byłej żony i zadał jej cios nożem w lewą stronę klatki piersiowej. Ostrze noża weszło w ciało na głębokość 7 centymetrów. Pokrzywdzona wypchnęła sprawcę z kuchni i wybiegła z domu, szukając pomocy. Od sąsiadów zadzwoniła po policję.
Więcej o tej historii przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze