W pierwszym tej zimy oficjalnym sparingu czwartoligowy Kryształ Werbkowice pokonał prowadzącą w tabeli klasy okręgowej Omegę Stary Zamość 4:0 (0:0). Trzy gole strzelił Stanisław Rybka, a jednego – Grzegorz Mulawa. Spotkanie rozegrane zostało w sobotę, 13 lutego w Zamościu, na boisku ze sztuczną murawą. – Trudno oceniać poziom piłkarski tego sparingu, ponieważ drużynom przyszło grać w trudnych warunkach. Padał rzęsisty śnieg, murawa była śliska i zmarznięta. W tej sytuacji bardziej skupiliśmy się na bieganiu i wytrzymałości, i na tym, by nie nabawić się jakiegoś urazu – mówi Jacek Ziarkowski, trener Kryształu.
Zespół z Werbkowic trenował będzie trzy lub dwa razy w tygodniu, korzystając z miejscowych obiektów sportowych (hala, siłownia) oraz terenów biegowych. – Niestety, orlik jest pokryty sporą warstwą śniegu, więc w najbliższym czasie nie będziemy mogli z niego korzystać. Obawiam się, że liga nie wystartuje w wyznaczonym terminie, więc będziemy musieli korygować plan przygotowań do rundy wiosennej – twierdzi trener Ziarkowski.
Na sobotę, 20 lutego Kryształ zaplanował sparing z Potokiem Sitno. Mecz rozegrany zostanie na sztucznym boisku OSiR w Zamościu. Początek – o godz. 20.
Napisz komentarz
Komentarze