Jak doszło do śmierci zwierzęcia? Kiery w piątek rano żyrafy były karmione Lengai został uderzony w szyję przez jednego z samców. Już od dawna miał problemy neurologiczne. Po tym wypadku stracił przytomność, przewrócił się i nie wstał.
"Podjęliśmy próbę postawienia go na nogi, jednak wysiłek przy wstawaniu okazał się dla niego zbyt dużym obciążeniem i Lengai tego nie przeżył" – podano w komunikacie Ogrodu Zoologicznego im. Stefana Millera w Zamościu.
Dla pracowników ZOO to smutne zdarzenie. Lengai był pierwszym mieszkańcem żyrafiarni . Zamieszkał tam we wrześniu 2014 roku. Miał wówczas 8 lat. Wkrótce dołączyli do niego Ngombe i Mugambi, dwa młodsze niego samce. Zawsze to jednak Lengaj był „przywódcą stada”.
CZYTAJ TAKŻE: NOWY MIESZKANIEC ZOO PRZYJECHAŁ Z CZECH. TO LEW ANGOLSKI
Napisz komentarz
Komentarze