40-latka z gminy Komarów-Osada poinformowała zamojską policję o włamaniu na jej konto społecznościowe. Wyjaśniła również, że nieznana osoba bez jej wiedzy i zgody rozesłała za pośrednictwem komunikatora wiadomości z prośbą o opłacenie przesyłki. Po pewnym czasie znajomi zaczęli dzwonić do niej z pytaniami, czy rzeczywiście potrzebuje pieniędzy. Wówczas na jaw wyszło oszustwo.
Czytaj także: Chciały pomóc, a straciły na szybkich przelewach BLIK
40-latka natychmiast powiadomiła znajomych o włamaniu na jej konto społecznościowe oraz fałszywych prośbach. Niestety dla finansów jej 44-letniej koleżanki było już za późno. Nieświadoma oszustwa 44-latka za pośrednictwem wygenerowanych dwóch kodów BLIK na wskazane w wiadomości konto przelała łącznie 2 tysiące złotych.
Kolejny raz ostrzegamy przed działającymi w sieci oszustami. Przestępcy przełamują zabezpieczenia kont społecznościowych i podszywając się pod właścicieli wysyłają prośby o pilną pożyczkę lub opłacenie zamówienia. Pamiętajmy, aby prośby o pożyczkę weryfikować i przed dokonaniem transakcji upewnić się, czy jej nadawcą rzeczywiście jest nasz znajomy.
Napisz komentarz
Komentarze