Podatki i opłaty lokalne stanowią źródło dochodów miast i gmin, a nie budżetu państwa. Samorządową kasę zasilają nasze wpłaty za grunt, domy, mieszkania i inne budynki (także te zajęte pod działalność gospodarczą), opłaty za handel na targowiskach czy pobyt w miejscowościach uzdrowiskowych, podatek od posiadanych ciężarowych samochodów i przyczep czy autobusów.
Stawki lokalnych podatków uchwalają radni. Nie mają jednak w tej kwestii pełnej dowolności – górne granice stawek co roku określa bowiem Minister Finansów. W ustawie o podatkach i opłatach lokalnych zawarto mechanizm corocznej waloryzacji maksymalnych stawek. Są one powiązane z inflacją. Tak więc, gdy ceny towarów i usług konsumpcyjnych rosną, to rosną też górne stawki podatków i opłat lokalnych. I tak działo się od wielu, wielu lat. Ponieważ mieliśmy kilkunastoprocentową, a ostatnio kilkuprocentową inflację – tak też zmieniały się górne stawki podatków. To się jednak zmieniło. W ubiegłym roku ceny towarów i usług nie tylko nie wzrosły, ale nawet spadły.
Minister przeliczył
Jak wynika z komunikatu Prezesa GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w pierwszym półroczu 2016 r. spadły o 0,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu w roku 2015. Zgodnie z tym wskaźnikiem minister przeliczył górne granice kwotowych stawek podatków i opłat lokalnych.
Po raz pierwszy stawki te ulegną zauważalnej obniżce.
I tak w 2017 roku maksymalny podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie 0,89 zł od 1 m kw. powierzchni, pod wodami – 4,54 zł od 1 ha powierzchni, a pozostałych – 0,47 zł od 1 mkw. powierzchni.
Podatek od budynków mieszkalnych to max. 0,75 zł od 1 mkw. powierzchni użytkowej, od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 22,66 zł od 1 mkw. powierzchni użytkowej, a od związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych – 4,61 zł od 1 mkw. powierzchni użytkowej.
Opłata targowa nie może przekroczyć 751,65 zł dziennie, opłata miejscowa w miejscowościach posiadających korzystne właściwości klimatyczne, walory krajobrazowe oraz warunki umożliwiające pobyt w tych celach nie może przekroczyć 2,17 zł dziennie, opłata miejscowa w uzdrowiskach – 3,08 zł dziennie, a opłata uzdrowiskowa – 4,24 zł dziennie. W 2017 roku opłata od posiadania psów będzie mogła sięgnąć 118,97.
Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze