Do wypadku doszło po południu. Policjanci wyjaśniają jeszcze jego dokładny przebieg, ale wstępne ustalenia wskazują, że chłopiec wjechał z chodnika na przejście dla pieszych wprost pod jadący samochód. Volkswagenem kierowała 51-latka z Biłgoraja.
Czytaj także: Szukali zaginionego 13-latka i na szczęście znaleźli
Nastolatek trafił do szpitala w Lublinie. Tam na szczęście okazało się, że obrażenia, jakich doznał, nie zagrażają jego życiu. Miał zostać wypisany do domu.
Zarówno chłopiec, jak i kierująca autem byli trzeźwi.
Czytaj także: Uczciwy nastolatek z gminy Mircze znalazł portfel i oddał
Napisz komentarz
Komentarze