Powiatowy szpital w Tomaszowie Lubelskim chętnie zatrudniłby nawet kilkunastu młodych lekarzy. Na zachętę od ubiegłego roku starostwo oferuje studentom kierunków medycznych stypendium w wysokości 2 500 zł miesięcznie, w zamian za deklarację 3 lat pracy. Na razie skusiły się na to tylko dwie studentki. A szkoda, bo jak podkreśla Piotr Gozdek, za-ca dyrektora SPZOZ w Tomaszowie Lub., warunki pracy i stażu u tu są lepsze niż w szpitalu klinicznym.
Czytaj także: Wiejskie przychodnie coraz dalej od pacjenta
Pierwszy nabór wniosków o stypendium dla osób studiujących na kierunku lekarskim Starostwo Powiatowe w Tomaszowie Lub. ogłosiło w ubiegłym roku. Oba zgłoszone wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie. Dwie studentki wyższych uczelni, jedna z nich pochodzi z Narola, druga z Suśca, pobierały po 2,5 tys. zł przez 9 miesięcy. Zobowiązały się tym samym, że po skończeniu studiów przez 3 lata będą pracować w tomaszowskim szpitalu powiatowym. W tym roku wnioski można było składać od 15 do 26 listopada. Ogłoszenie o ich naborze było rozesłane do wszystkich uczelni medycznych w Polsce. Odzew, podobnie jak rok temu, był mały. Znowu wpłynęły tylko 2 wnioski. Na dodatek nie od nowych osób, tylko od tych samych co rok temu (stypendium można pobierać najdłużej 3 lata, jeśli składa je student 4 roku).
Czytaj także: Nie ma kto leczyć dzieci. Zamykają pediatrię
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze