2 stycznia po godz. 14 zamojscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze garażu. Gdy dojechali na miejsce, ogień był już na całym murowanym budynku.
– Podjęto działania gaśnicze, równocześnie dwóm mężczyznom strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy poprzez założenie opatrunków hydrożelowych. Mężczyźni w wieku 49 i 28 lat następnie zostali przewiezieni do szpitala przez Zespoły Ratownictwa Medycznego – informuje mł. bryg. Andrzej Szozda, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zamościu.
Po wstępnym przygaszeniu pożaru ustalono, że prawdopodobnie w wyniku prowadzenia prac naprawczych przy instalacji LPG w samochodzie osobowym doszło do jej rozszczelnienia. Gaz uległ zapaleniu od piecyka na drewno, który służył do ogrzewania budynku. Mężczyźni podjęli działania gaśnicze przy użyciu gaśnicy, które okazały się nieskuteczne. Wstępnie straty oszacowano na kwotę 100 tys. zł. Spaleniu uległo wyposażenie garażu oraz samochód osobowy. Uratowano inne pojazdy zaparkowane w pobliżu garażu.
W działaniach trwających 1,5 godziny wzięły udział 2 zastępy z JRG Zamość oraz OSP Bortatycze.
Napisz komentarz
Komentarze