Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 18 kwietnia 2025 00:37
Reklama
Reklama

Koniec z noszeniem maseczek. Jest konkretna data

Reklama
Rząd zdecydował o zmianie stanu epidemii w Polsce na stan zagrożenia epidemią. Oznacza to, że jesteśmy krok bliżej do zdjęcia maseczek.
Koniec z noszeniem maseczek. Jest konkretna data

Autor: iStock

Decyzję Rada Ministrów podjęła podczas wczorajszego (wtorek 22 marca) posiedzenia. Jest to realizacja ubiegłotygodniowych zapowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

Reklama

– Zarekomendowałem panu premierowi, żeby od początku kwietnia znieść rozwiązania, które dotyczą noszenia maseczek, kwestii nakładania kwarantanny czy izolowania, żeby wejść w takie normalne tryby leczenia – powiedział.

I dodał, że spada liczba zakażeń. – To jest moment, w którym zaczynamy traktować koronawirusa jak jedną z chorób, jakie istnieją w naszym otoczeniu. Mamy o wiele więcej narzędzi do walki z Covid-19, stąd możliwość podjęcia takiej decyzji – podkreślił minister.

Kiedy możemy spodziewać się złagodzenia restrykcji i zdjęcia maseczek? A te – przypomnijmy – nadal są konieczne w komunikacji publicznej, sklepach czy urzędach.

Portal Interia podaje, że najnowsza decyzja rządu oznacza, że maseczki zdejmiemy w ciągu najbliższych dni. Nieoficjalnie jest mowa o poniedziałku 28 marca.

Czy to dobrze?

Jednak część lekarzy jest sceptyczna wobec planów rządowych. Mówią otwarcie, że Covid-19 zelżał, ale nie zniknął. Przytaczają także dane z państw zachodnich, gdzie od pewnego czasu widać, że zachorowań przybywa. Światowa Organizacja Zdrowia właśnie oceniła, że w krajach, gdzie za szybko złagodzono zasady, jest teraz więcej zakażonych. Wskazano na np. Wielką Brytanię, Irlandię, Francję czy Włochy. WHO uważa, że za ten stan odpowiada nowy podwariant omikronu nazwany BA.2. To mutacja bardziej zakaźna od poprzedniej.

„Apelujemy do decydentów o wycofanie się z pomysłu zniesienia na terenie Polski obostrzeń epidemicznych” – tak z kolei w oficjalnym stanowisku piszą członkowie zespołu ds. Covid-19 przy prezesie PAN.

Argumentują, że musimy też brać pod uwagę napływ uchodźców do Polski.

„Wiele osób pomaga i będzie pomagało uchodźcom z Ukrainy, pracując w bezpośrednim kontakcie z dużymi grupami ludzi. Bardzo ważne, aby zarówno osoby pomagające, jak i sami uchodźcy byli zaszczepieni. Warto przy tym podkreślić, że kontakt obywateli polskich z uchodźcami, tak jak i kontakt z rodakami, nie wiąże się z ryzykiem zachorowania, o ile pamiętamy o podstawowych zasadach ochrony: szczepienie – maseczki – dezynfekcja. Dlatego uchodźcom należy niezwłocznie zapewnić m.in. darmowy i nieograniczony dostęp do maseczek i środków do dezynfekcji, a przede wszystkim ułatwić dostęp do szczepień przeciw Covid-19” – zalecają eksperci.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Myślący 30.03.2022 15:55
W końcu ! Tylko grzybicy płuc można się nabawić.

Reklama
Grzybiarz 30.03.2022 20:22
Mi grzyby z płuc wylatują wraz ze smołą z fajek. Widziałeś kiedyś grzyby na smole? O to sie nie obawiam tyklo żeby tytoń nie pochodził ze strefy wykluczenia z okręgu Czarnobyla

Tylko tyle 24.03.2022 13:55
O dziekujemy ci łaskawy panie ze pozwoliłeś nam zdjąć kagańce a i covid ma być tylko zwykłą chorobą Nieśmiało zapytam Co się stało?Dotychczas wirus był smiercionoscią chorobą Niektórzy to tak te maski pokochali oo ze nigdy nie zdejmą Są tacy co nawet by chodxili z wiadrami na głowach Namąciliscie ludziom w głowach Medialna propaganda ma wielką moc

Polak 23.03.2022 13:07
I tak nie zapomnimy Niedzielskiego, że nam to zrobił!

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
Reklama
Reklama
ReklamaWiesław Różyński baner w Dodatku Święta
ReklamaBaner w Dodatku 690x690 firmy Gadu Gadu
Reklama
Reklama