Nie można było o nich zapomnieć, przejść obojętnie i świętować jak gdyby nigdy nic we własnym domu. Dlatego burmistrz Wojciech Żukowski razem z Mirosławem Fusem udali się w okolicach świąt wielkanocnych do punktu recepcyjnego w Tomaszowie, by wprowadzić tam chociaż odrobinę świątecznej atmosfery. Złożyli życzenia wszystkim tym, którzy musieli uciekać z Ukrainy przed wojną. Życzyli im nadziei, wytrwałości i siły oraz by ten koszmar się skończył. Wolontariuszom i wszystkim, którzy na co dzień służą tam pomocą, panowie podziękowali za poświęcenie i też życzyli wytrwałości i zdrowia.
Specjalnie na tę okazję poczęstunek (jajka i barszcz) przygotował Sebastian Wawrzusiszyn, dekoracje Renata Piz, a animator Piotr Gruszecki przebrał się za królika, który rozdawał słodkości od darczyńców.
Napisz komentarz
Komentarze