Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 15:09
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Paliwo rekordowe drogie. Wiemy, jak zaoszczędzić sporo gotówki

Oszczędności mogą sięgnąć nawet 30 procent. W czasie, kiedy tak drożeje benzyna, diesel i LPG, to niemal zbawienie. Jak to zrobić?

Autor: iStock

Trzeba wyrobić w sobie kilka prostych nawyków podczas prowadzenia samochodu. To ekonomiczna jazda, a jej orędownicy podkreślają, że stosując się do tych rad, auto może spalać nawet o 30 proc. paliwa mniej niż zazwyczaj. To arcyważne, zwłaszcza teraz.

Od 24 lutego, od dnia ataku Rosji na Ukrainę, ropa na światowych rynkach raz drożeje, raz tanieje, ale i tak ceny cały czas są wysokie. Okazuje się, że koncerny paliwowe prowadzą własną politykę cenową i stawek na stacjach nie uzależniają od wartości baryłki. Firmy podnoszą ceny szybciej i częściej niż robią to producenci ropy.

Jaki jest tego efekt, widzi każdy kierowca. Eksperci prognozują, że już na początku czerwca za paliwa zapłacimy:

  • 7,46-7,59 zł/l za 95-oktanową benzynę,
  • 7,13-7,25 zł/l za diesla,
  • 3,57-3,68 zł/l za autogaz.

I tu właśnie może pomóc ekonomiczna jazda, dzięki której paliwa zużywa się mniej. Jej podstawowe zasady to:

Ruszanie

Nie wolno rozgrzewać silnika na postoju, chyba że to konieczne, gdy jest np. bardzo zimno. Po przekręceniu kluczyków należy od razu ruszyć. Wcześniej jednak po włączeniu samochodu dobrze jest poczekać około 2 minut, żeby wszystkie potrzebne systemy się włączyły i przygotowały do pracy. Korzystniej też jest odpalić auto na pierwszym biegu niż na luzie.

Światła

Kierowcy często nie wyłączają silnika na postoju albo gdy długo czekają na zmianę świateł drogowych. Pokutuje mit, że przy zapłonie auto zużywa więcej paliwa na rozruch. Fachowcy twierdzą, że jest inaczej. Że włączając silnik, nie otrzymuje on większej dawki benzyny czy oleju. Dlatego taniej jest wyłączyć silnik na postoju.

Tempo

Trzeba pilnować stałego tempa. Jeśli chce się zaoszczędzić, nie powinno się gwałtownie przyspieszać lub hamować. Przy pokonywaniu wzniesień (wtedy samochód w naturalny sposób zwalnia) lepiej dodać gazu, żeby jechać z odpowiednią prędkością. Jaką?

Poza miastem to ok. 90 km/h. Przekroczenie 100 km na godzinę może zwiększyć zużycie paliwa nawet o 20 proc. Po mieście powinno się jeździć 50-60 km/h.

Obroty

Wskazówka nigdy nie powinna wejść w czerwone pole obrotomierza. Żeby jeździć oszczędnie, to pierwszy bieg musi być używany jak najkrócej. Powinien służyć tylko do ruszenia z miejsca. Wyższe przełożenia powinny być stosowane przy możliwe najniższych obrotach. W autach benzynowych to zakres 2200-3500, aw dieslach 1700-3000 obrotów na minutę.

Bez luzu

Zły nawyk to jazda na luzie. Tak robi się często, gdy ktoś zbliża się np. do skrzyżowania, na którym trzeba się zatrzymać. Luz jest groźny, bo kierowca – w razie niebezpieczeństwa – nie może przyspieszyć i uniknąć zderzenia. Ale to też groźne dla portfela.

Korzystniejszym sposobem jest hamowanie silnikiem. Polega to na spowolnieniu pojazdu poprzez puszczenie pedału gazu (ogranicza to przepływ powietrza do cylindrów, tworząc siłę hamującą) i stopniową redukcję biegów. Jeżeli ktoś jedzie na czwartym biegu, to powinien przechodzić w dół – trzeci – drugi – pierwszy – luz.

W skrzyniach automatycznych jest to jeszcze prostsze, bo zazwyczaj wystarczy puścić pedał gazu.

Klimatyzacja

Każdy z kierowców wie, że ma to wpływ na spalanie. Eksperci policzyli nawet, że obniżenie temperatury w samochodzie z 31 do 22  stopni Celsjusza kosztuje od 2,47 do 4,15 l paliwa więcej na 100 km.

Najlepiej jest ustawić stałą temperaturę, a kabinę trzeba schłodzić i wyłączyć system. Można go uruchomić ponownie, gdy w aucie stanie się za gorąco. Ekonomiczny wskaźnik w samochodzie to 21-23 stopnie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner firmy Pierogi od AGI w dodatku Świąta
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: etnografTreść komentarza: DomniemaneData dodania komentarza: 23.12.2024, 13:34Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Aaaaa czyli lejta dalej syf do rzek bo i tak nikt wam nic nie udowodni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:06Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PoirytowanyTreść komentarza: Wiedza środowiskowa orzekającego jest na poziomie nie powiem jakim. "Wyłowiono także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki" - nie tylko ptaki były również ssaki, od spadku tlenu te zwierzęta padły? Biologia poziom podstawówki się kłania. "nie przeprowadzono wszystkich dostępnych czynności celem ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia" - to może trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy powinni te czynności wykonać? Póki gó.no nie zacznie niektórym płynąć z kranu, 4 liter nie ruszą, nic się nie zmieni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:05Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PseudoTreść komentarza: Normalny LGBTQ jeszcze kołka z kakałka nie wyjął i zieje nienawiścią tęczową wszyscy buraki i nie pracują un jako jedyny pracuje 4 literami i odprowadza podatki, uciekając do Krakowa by mieć większe pokrycie.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:48Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i WerbkowicachAutor komentarza: CebularzTreść komentarza: Na razie Pań burmistrz Rafał Kowalik co najwyżej dmucha swoich wyborcówData dodania komentarza: 23.12.2024, 10:45Źródło komentarza: W Szczebrzeszynie zorganizowano I Festiwal DmuchańcówAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Tok rozumowania idioty, AFD czyli chrześcijanie i islamista się przefarbował i jako niemiec zabijał i ranił niemców komunistyczny tok myślenia i czerpanie ze skrajnie lewackich mediów wypala LOGIKĘ.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:37Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i Werbkowicach
Reklama