Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 19:21
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Jeżeli masz w domu taka zabawkę z PRL-u, to możesz zarobić

Każdy dzieciak z takim sprzętem był wtedy królem podwórka. Teraz małe moskwicze wracają i co więcej są warte poważne pieniądze.
Jeżeli masz w domu taka zabawkę z PRL-u, to możesz zarobić

Autor: Policja

Tego rodzaju zabawki pamiętają raczej starsi. Zanim nastała era małych samochodów na prąd, którymi teraz rodzice obdarowują swoje dzieci, to na podwórkach marzeniem był moskwicz. To mała kopia prawdziwego samochodu, tyle że napędzanego siłą nóg, czyli pedałami. W zależności w którą stronę się pedałowało, jechało się do przodu lub do tyłu. Do skręcania służyła oczywiście kierownicza.

Moskwicze były marzeniem chyba każdego dziecka, a jego szczęśliwy posiadacz był królem PRL-owskiego podwórka. Okazuje się, że nadal cieszą się powodzeniem.

„Przykra niespodzianka przydarzyła się 5-letniemu chłopcu z gminy Wilkołaz. To właśnie tam w okolicach drogi, „zaparkował” swój zabytkowy pojazd „Moskwicz”. Okazało się, że ktoś perfidnie ukradł jego dziecięcą zabawkę” - relacjonuje młodszy aspirant Paweł Cieliczko z policji w Kraśniku (województwo lubelskie).

Rodzice chłopca przyszli ze sprawą na komendę. Powiedzieli, że autko warte jest 3000 zł. Kryminalni szybko przystąpili do działania, aby odnaleźć i zwrócić dziecku zabawkę.

„Trop zaprowadził ich do dwójki mieszkańców Kraśnika w wieku 20 i 33 lata. Policjanci ustalili, że tego dnia, widząc pozostawiony na chwilę pojazd, postanowili wykorzystać tę sytuację. Podjechali szybko autem i zapakowali do środka zdobycz, a po wszystkim szybko odjechali z miejsca” - dodaje policjant.

Kiedy przeszukano mieszkanie jednego z mężczyzn, odnaleziono pojazd. Zabawka wróciła do 5-latka, a sprawcom przedstawiono zarzuty kradzieży, za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Nie tylko to jest ciekawe w tej historii. Uwagę przykuwa też wartość moskwicza. Okazuje się, że chociaż minęły lata świetności takich zabawek, to są one cenne.

Zajrzeliśmy na jeden z najpopularniejszych portali sprzedażowych. Za kompletnie zniszczone autko, zardzewiałe i do kapitalnego remontu trzeba zapłacić 950 złotych. „Sprzedam użytkowanego przeze mnie onegdaj moskwicza sprowadzonego z Rosji przez moich rodziców na moje indywidualne zamówienie” - zachęca sprzedający.

Odnowiony pojazd to wydatek np. 2600 zł, ale to jeden z tańszych modeli. Droższe są w dobrym stanie i w pełni oryginalne. 2900 zł trzeba zapłacić za odnowiony, a historyczny model sięga 3000 zł i więcej. Takich pieniędzy chcą nawet posiadacze aut do remontu.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama