Zamość: Solidarna Polska “W obronie chrześcijan”

Marcin Romanowski i Michał Wójcik z Solidarnej Polski przyjechali do Zamościa 11 sierpnia. Podczas konferencji prasowej przed zamojskim ratuszem podsumowali pierwszy miesiąc akcji zbierania podpisów pod inicjatywą ustawodawczą “W obronie chrześcijan”. Postulowane zmiany przepisów karnych mają dać realną ochronę prawną osobom wierzącym.

Reklama

Setki aktów wandalizmu

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski podkreślał, że w całym kraju pod obywatelskim projektem nowelizacji Kodeksu karnego podpisało się już 70 tysięcy osób, w tym ponad 5 tysięcy w okręgu wyborczym nr 7. - Mieszkańcy Zamojszczyzny i Chełmszczyzny pokazują, że wolność religijna jest dla nich ważna - mówił wiceminister sprawiedliwości.

Dodał, że chociaż politycznie jest to inicjatywa Solidarnej Polski, to jednak pomysłodawcom zależy na tym, aby wiele osób czy środowisk niezaangażowanych w politykę wspierało ten projekt, bo “on jest ważny z punktu widzenia społecznego”.

- W ostatnich latach dochodziło do setek aktów wandalizmu, niszczenia figurek przydrożnych, krzyży, dewastacji kościołów, przerywania mszy świętych, również ataków fizycznych na osoby wierzące czy duchowne. To jest problem, z którym obecne przepisy sobie nie radzą, bo są niejasne. Pochodzą jeszcze z lat 40., czyli czasów stalinowskich. Ta niejasność powoduje, że sądy mają pretekst, żeby tych osób nie karać - mówi nam wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

Polityk Solidarnej Polski zwraca uwagę, że w projekcie nie chodzi o podwyższanie kar, ale o to, by kara była nieuchronna. - Bezkarność tylko prowokuje do dalszego łamania prawa - dodaje.

Walec lewicowej ideologii

Wiceminister sprawiedliwości zwraca uwagę, że chociaż nasz region nie jest jeszcze miejscem, gdzie przypadki zachowań godzących w uczucia religijne są nagminne, to jednak zdarzają się. Jako przykład podał zniszczenie elewacji kościoła w Hrubieszowie czy też niedawnej profanacji krzyża w Lublinie.

- Jeszcze parę lat temu, gdybyśmy mówili, że będziemy mieli tego typu problem gdziekolwiek w Polsce, to nikt by w to nie uwierzył. Widzimy jak mocno idzie ten walec lewicowej ideologii, bo te działania bardzo często mają podstawę zwykłego wandalizmu, ale równie często też ideologiczne, neomarksistowskie, nienawiści właśnie do chrześcijaństwa - mówi Romanowski.

- Nie chodzi tylko o chrześcijan, katolików, protestantów, wyznawców judaizmu czy muzułmanów. Jest coś takiego jak wolność religijna, wolność wyznania i to jest niezwykle ważne dla ludzi, którzy mają jakąś wiarę. To są bardzo osobiste przeżycia. Msza święta dla katolików jest czymś wyjątkowym. Nie zgadzamy się na to i nie życzymy sobie, żeby ktokolwiek przerywał msze święte. Nie życzymy sobie, żeby ktokolwiek niszczył nasze symbole religijne. Nie życzę sobie tego, żeby Maryja była nalepiana na nalepkach na toaletach czy też żeby była przedstawiana w kształcie waginy. Niestety, takie sytuacje miały miejsce - mówił Michał Wójcik, minister w kancelarii premiera.