Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 14:49
Reklama Baner rekalmowy Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Piłkarska IV Liga: Kryształ bez trenera!

Jacek Ziarkowski nie jest już szkoleniowcem Kryształu Werbkowice. Zrezygnował z pracy w tym klubie po trzech kolejnych przegranych meczach ligowych. Personalia nowego trenera mamy poznać w tym tygodniu. W niedzielnym meczu ze Stalą Kraśnik zespół z Werbkowic faktycznie występował bez szkoleniowca.
Kryształ Werbkowice występuje w lubelskiej IV lidze już dziewiąty sezon z rzędu. W tej klasie rozgrywkowej zadebiutował w 2014 r. Jacek Ziarkowski był czwartym trenerem werbkowickiego zespołu w IV lidze. Przed nim drużynę prowadzili kolejno Jacek Szczyrba, Robert Wieczerzak i Piotr Welcz. Mówi się, że to właśnie wśród tych trzech szkoleniowców należy upatrywać następcę Ziarkowskiego.

We wtorek, 30 sierpnia trener Jacek Ziarkowski zrezygnował z dalszej pracy w Krysztale Werbkowice. Po trzech kolejkach zespół ten zajmował w tabeli czwartoligowej grupy II przedostatnie, dziewiąte miejsce, bez punktów i choćby jednej zdobytej bramki. – Powodów mojej rezygnacji było kilka, ale nie chcę o nich publicznie mówić. Miałem swoje przemyślenia, zachowam je dla siebie. Postanowiłem odpocząć trochę od pracy trenerskiej, po dwóch sezonach w Krysztale. Mam daleko z domu do Werbkowic. Przez te dwa lata nastąpiło „zmęczenie materiału” długimi dojazdami i pracą – tłumaczy Ziarkowski.

Szkoleniowiec mówi, że swój dwuletni pobyt w klubie z Werbkowic ocenia pozytywnie. – Jeśli przeanalizuję całokształ przeszło dwuletniej pracy w Krysztale, a nie popatrzę na nią tylko przez pryzmat trzech przegranych meczów na początku tego sezonu, to nie mam prawa narzekać. W każdym z tych dwóch poprzednich sezonów zapewniliśmy sobie utrzymanie w IV lidze i awans do grupy mistrzowskiej już po jesieni. Wiosną może nie graliśmy tak dobrze, ale gdyby klub postawił drużynie wyższe wymagania i miał większe ambicje, to drużyna byłaby w stanie osiągnąć jeszcze lepsze wyniki. Za dużo było meczów o pietruszkę. Jeśli miałbym ocenić swoją pracę tylko pod kątem tego sezonu i tych trzech przegranych, to byłby to spłaszczony obraz – mówi Ziarkowski.

W 2021 r. trener Ziarkowski poprowadził Kryształ do szóstego miejsca w IV lidze, rok później zespół z Werbkowic zakończył czwartoligowe zmagania na siódmej pozycji.

W niedzielę Kryształ przegrał po raz czwarty w bieżących rozgrywkach – uległ na własnym stadionie Stali Kraśnik 1:6 (1:1). W efekcie spadł na ostatnie, dziesiąte miejsce w grupie. Dał się wyprzedzić w tabeli Błękitnym Obsza, którzy co prawda także zanotowali czwartą porażkę, ale legitymują się lepszym bilansem bramek zdobytych i straconych. Ziarkowski był obecny na meczu, ale drużyny z Werbkowic już nie prowadził. Oficjalnie był wpisany do protokołu meczowego, jednak faktycznie za drużynę już nie odpowiadał. – Przyjechałem, by się pożegnać z swoimi podopiecznymi. Ponadto Kryształ jeszcze nie znalazł mojego następcy, więc udzieliłem mu swojej licencji trenerskiej, bo nikt w tym klubie takowych uprawnień do prowadzenia zespołu w IV lidze nie posiada – wyjaśnia szkoleniowiec.

Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało tak wysokiej porażki gospodarzy. Obie drużyny zdobyły w pierwszej części zawodów po jednej bramce. Tego pierwszego gola dla Kryształu w obecnych rozgrywkach strzelił Karol Lis. Tenże zawodnik został wykluczony z gry w 65 minucie, po drugiej żółtej kartce. – Do czerwonej kartki Lisa wszystko dla Kryształu pomyślnie się układało. Zespół starał się dotrzymywać kroku faworyzowanemu rywalowi, grał z nim jak równy z równym. Rybka miał nawet okazję do strzelenia gola na 2:1. Znalazł się w sytuacji, w której zwykle się nie myli, ale tym razem mu się jednak nie powiodło – komentuje Ziarkowski.

Kryształ mając w składzie dziesięciu zawodników stracił aż trzy gole. Od 84 minuty na boisku przebywało już tylko dziewięciu piłkarzy z Werbkowic, bowiem w tzw. sytuacji ratunkowej faulu dopuścił się Stanisław Rybka. Goście dobili wtedy osłabionych miejscowych dwoma kolejnymi trafieniami.

 

Kryształ Werbkowice – Stal Kraśnik 1:6 (1:1)

Gole: 0:1 Zięba 23, 1:1 Lis 34, 1:2 Zięba 69, 1:3 Drozd 73, 1:4 Drozd 76, 1:5 Pietroń 87, 1:6 Król 89.

Kryształ: Rojek – Niewiński, Śmiałko, Maliszewski, Wołos – Lis, J. Jarosz, Michalak (78 Dudas), Borys (74 Sienkiewicz) – Rybka, Reszczyński (82 D. Jarosz); bez trenera.

Żółte kartki: Lis – dwie, J. Jarosz, Reszczyński, Śmiałko (Kryształ), Pietrzyk (Stal). Czerwone kartki: Lis 65, Rybka 84 (Kryształ). Sędziował: Mucha (Lublin).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Załamany... 06.09.2022 21:46
Statek tonie to i kapitan się ewakuuje... lecz z drugiej strony nie można się dziwić skoro klub ściąga byle kogo z łapanki to kończy się to katastrofą

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner firmy Pierogi od AGI w dodatku Świąta
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: etnografTreść komentarza: DomniemaneData dodania komentarza: 23.12.2024, 13:34Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Aaaaa czyli lejta dalej syf do rzek bo i tak nikt wam nic nie udowodni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:06Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PoirytowanyTreść komentarza: Wiedza środowiskowa orzekającego jest na poziomie nie powiem jakim. "Wyłowiono także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki" - nie tylko ptaki były również ssaki, od spadku tlenu te zwierzęta padły? Biologia poziom podstawówki się kłania. "nie przeprowadzono wszystkich dostępnych czynności celem ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia" - to może trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy powinni te czynności wykonać? Póki gó.no nie zacznie niektórym płynąć z kranu, 4 liter nie ruszą, nic się nie zmieni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:05Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PseudoTreść komentarza: Normalny LGBTQ jeszcze kołka z kakałka nie wyjął i zieje nienawiścią tęczową wszyscy buraki i nie pracują un jako jedyny pracuje 4 literami i odprowadza podatki, uciekając do Krakowa by mieć większe pokrycie.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:48Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i WerbkowicachAutor komentarza: CebularzTreść komentarza: Na razie Pań burmistrz Rafał Kowalik co najwyżej dmucha swoich wyborcówData dodania komentarza: 23.12.2024, 10:45Źródło komentarza: W Szczebrzeszynie zorganizowano I Festiwal DmuchańcówAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Tok rozumowania idioty, AFD czyli chrześcijanie i islamista się przefarbował i jako niemiec zabijał i ranił niemców komunistyczny tok myślenia i czerpanie ze skrajnie lewackich mediów wypala LOGIKĘ.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:37Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i Werbkowicach
Reklama