Kryształ werbkowice

Kryształ Werbkowice spotkał się na własnym stadionie z Opolaninem Opole Lubelskie w ramach rozgrywek IV ligi po raz drugi w tym sezonie, w odstępie niespełna sześciu miesięcy. Oba mecze podopieczni trenera Piotra Welcza przegrali.

Bramkarz Patryk Rojek dobrze będzie wspominał stadion w Międzyrzecu Podlaskim. Co prawda w maju 2022 r. Kryształ Werbkowice z wychowankiem Górnika Łęczna w składzie przegrał tam z Huraganem 0:2 (0:1), ale wtedy był to mecz o „czapkę gruszek”, bo oba zespoły były już pewne utrzymania w IV lidze, występując wiosną w grupie mistrzowskiej.

Przed Kryształem Werbkowice dziesiąty z rzędu sezon w lubelskiej IV lidze. Zespół prowadzony przez trenera Piotra Welcza przedłużył swój czwartoligowy byt na jubileusz 50-lecia klubu.

Gryf Gmina Zamość po raz drugi z rzędu okazał się najlepszy w zamojskich okręgowych rozgrywkach Pucharu Polski. Ponownie pokonał rywala na jego boisku w konkursie rzutów karnych. Tym razem finał był z dogrywką.

W żadnym z trzech tegorocznych meczów w IV lidze Tomasovia Tomaszów Lubelski nie mogła zagrać w optymalnym składzie. Kłopoty kadrowe nie przeszkodziły jej w zdobyciu kompletu dziewięciu punktów i awansie na pierwsze miejsce w tabeli grupy II.

Dobra pierwsza połowa meczu z Granitem Bychawa, niezły występ w spotkaniu z Gromem Różaniec i kompromitacja w Tomaszowie Lubelskim – tak w skrócie można podsumować trzy tegoroczne mecze czwartoligowe zagrożonego degradacją do klasy okręgowej Kryształu Werbkowice. – Zdobyliśmy cztery punkty. To mnie nie zadowoliło. Liczyłem na sześć – mówi Piotr Welcz, szkoleniowiec zespołu z Werbkowic.

Tegoroczne boje w IV lidze Gryf Gmina Zamość rozpoczął od dwóch wyjazdowych meczów – z Gromem Różaniec i Stalą Kraśnik. Trener Sebastian Luterek liczył na kompletną zdobycz sześciu punktów, ale musiał się zadowolić jedynie połową. W Różańcu Gryf wygrał 2:1 (1:1), za to w Kraśniku przegrał 2:3 (0:2).

W pierwszej części sezonu Marcel Pędlowski strzelił dla Unii Hrubieszów w klasie okręgowej 18 goli, ale w rundzie wiosennej tego osiągnięcia już nie poprawi. Lider klasyfikacji strzelców „okręgówki” będzie reprezentował w IV lidze Kryształ Werbkowice.

Za nami już siedem czwartoligowych kolejek, a wciąż nie możemy doczekać się pierwszego w tym sezonie zwycięstwa Kryształu Werbkowice. Tym razem zespół ten zostawił wszystkie punkty w Bychawie, gdzie przegrał z tamtejszym Granitem 0:1 (0:0).

Jacek Ziarkowski nie jest już szkoleniowcem Kryształu Werbkowice. Zrezygnował z pracy w tym klubie po trzech kolejnych przegranych meczach ligowych. Personalia nowego trenera mamy poznać w tym tygodniu. W niedzielnym meczu ze Stalą Kraśnik zespół z Werbkowic faktycznie występował bez szkoleniowca.

Kryształ Werbkowice zdążył już przyzwyczaić sympatyków piłki nożnej z naszego regionu do porażki na inaugurację czwartoligowego sezonu.

Trener Jacek Ziarkowski twierdzi, że władze Kryształu Werbkowice stanęły na wysokości zadania w obliczu problemów kadrowych, jakie dopadły ten klub po zakończeniu sezonu.