Już sam awans lekkoatletów biłgorajskiego RCEZ do finału centralnego był sporym sukcesem. W rywalizacji na szczeblu wojewódzkim musieli pozostawić w pokonanym polu uchodzącą za faworyta reprezentację Zespołu Szkół Elektronicznych w Lublinie.
– Pierwsze miejsce w województwie – to było dla nas znaczące zwycięstwo, dające sporo satysfakcji. Szkoła w Lublinie posiada specjalistyczne oddziały sportowe, m.in. w lekkoatletyce. Pokonaliśmy ją, bo mieliśmy wyrównaną drużynę. My dobrze obsadziliśmy wszystkie konkurencje, natomiast w szkole lubelskiej brakowało dobrego zawodnika w skoku w dal. O naszym sukcesie zadecydowała właśnie ta konkurencja. Ponadto mieliśmy w swoich szeregach dwóch zawodników, którzy uprawiają lekkoatletykę nie tylko w naszej szkole, ale też w klubie sportowym Znicz Biłgoraj. Byli to Hubert Ćwikła i Damian Bernaś. Lekkoatletyka – to nie tylko biegi sprinterskie i średniodystansowe. Żeby odnosić sukcesy drużynowe, trzeba punktować także w innych konkurencjach, takich jak skok w dal czy pchnięcie kulą – mówi Adam Osuch, nauczyciel wychowania fizycznego w RCEZ w Biłgoraju.
W finale krajowym, w Kołobrzegu, wystartowało dwunastu spośród szesnastu mistrzów wojewódzkich. Pierwsze miejsce zajęła SMS LO Aleksandrów Łódzki (1181 punktów), a kolejne: ZSM Kielce (1099), LO Puszczykowo (1075), I LO Kołobrzeg (1003), ZS nr 1 Garwolin (987), RCEZ Biłgoraj (983), ZSSam Nowy Sącz (925), II LO Przemyśl (903), II LO Szczecin (876), ZS Chojnice (869), LO Tychowo (860) i ZS Gościno (646). – Do piątego w kraju zespołu straciliśmy zaledwie cztery punkty, a do czwartego – dwadzieścia. Wyniki te dają nam motywację do dalszych wysiłków szkoleniowych, by w kolejnym sezonie powalczyć o jeszcze wyższe miejsce – mówi Osuch.
Spośród biłgorajskich lekkoatletów najlepiej w Kołobrzegu wypadli Hubert Ćwikła i Adrian Bazan. Obaj cieszyli się z miejsca na podium. Ćwikła był drugi na w biegu na 400 m, Bazan zajął drugą lokatę w biegu na 100 m. Oprócz nich szkołę z Biłgoraja reprezentowali: Filip Chwiejda, Błażej Grabias (100 m), Tomasz Kaczor (200 m), Dominik Piętak, Grzegorz Sobczak (400 m), Karol Łaba, Kacper Świtała, Bartłomiej Wołoszyn (1500 m), Rafał Czajka, Patryk Kołodziej, Miłosz Kulik (skok w dal), Kacper Bednarz, Paweł Buczek i Patryk Deryło (pchnięcie kulą). W rezerwie znaleźli się: Damian Błaszczyk, Miłosz Łuszczek, Wiktor Małer i Hubert Wlaź.
Sukces biłgorajskiego „Elektryka” nie jest dziełem przypadku. Od wielu lat w tej szkole Królowa Sportu zajmuje ważne miejsce w szkoleniu sportowym młodzieży.
– Jak dwadzieścia lat temu trener Henryk Wybranowski, znany ze szkolenia ciężarowców, odchodził ze szkoły, to szukał swojego następcy. Było nas czterech młodych nauczycieli wf, świeżo po ukończeniu studiów. Nikt nie miał odwagi się zgłosić, więc ja się zdecydowałem. Byłem i nadal jestem specjalistą od szkolenia w pływaniu, ale na uczelni zdobyłem też tytuł instruktora lekkoatletyki. Nie miałem wtedy doświadczenia trenerskiego w tej dyscyplinie sportowej, ale byłem przekonany, że wszystkiego można się nauczyć, jeśli tylko się chce. Wkręciłem się w szkolenie młodzieży w lekkoatletyce. Od dwunastu lat moi podopieczni systematycznie zdobywają medale na zawodach rangi wojewódzkiej. To są efekty naszej ciężkiej i ambitnej pracy szkoleniowej – twierdzi Osuch.
Warto dodać, że w Kołobrzegu, w finale krajowym tego samego dnia rywalizowały również dziewczęta. Na zawody stawiło się dziesięć spośród szesnastu zwycięzców wojewódzkich. Kolejność w klasyfikacji końcowej była następująca: II LO Dębica (1066 punktów), I LO Kołobrzeg (1066), LO Puszczykowo (1035), I LO Gryfino (929), ZS Chojnice (880), SMS LO Aleksandrów Łódzki (861), I LO Rabka-Zdrój (844), LO Tychowo (767), II LO Szczecin (734) i ZS Gościno (320).
Napisz komentarz
Komentarze