Pani Maria zabrała głos na ostatniej sesji Rady Miasta Zamość.
Pirat przyjeżdża nocą
– Pisk opon i ryk silnika są nie do wytrzymania – powiedziała. – Ja jestem osobą schorowaną i potrzebuję spokoju, ale jak w środku nocy zaczyna się to wycie, to o spaniu nie ma mowy. Mam wrażenie, że słychać je w całym mieście.
O problemach mieszkanki Zamościa pisaliśmy już 2 lata temu. Przypomnijmy, że pod koniec 2020 r. u zbiegu ul. Sienkiewicza, Żdanowskiej i Krysińskiego (w pobliżu SP nr 7) – w ramach budżetu obywatelskiego – oddano do użytku mini rondo, którego zadaniem jest poprawa bezpieczeństwa pieszych i upłynnienie ruchu pojazdów w tym miejscu.
Ale mieszkająca po sąsiedzku 80-latka żali się, że od tamtej pory co jakiś czas ktoś jakby specjalnie pojawia się na tym rondzie w nocy, a następnie z piskiem opon kilka razy je objeżdża, nie dając spać. – Po artykule w Kronice Tygodnia trochę się uciszyło, ale teraz znowu się zaczęło – powiedziała na sesji pani Maria.
Dodała, że zgłaszała ten problem policjantom i strażnikom miejskim, ale – jak na razie – bez skutku.
Jak nas poinformowała asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik zamojskiej policji, ostatnie zgłoszenie stróże prawa otrzymali w grudniu ub. roku, a dokładniej w Wigilię Bożego Narodzenia (w nocy).
– Kiedy patrol przyjechał, na rondzie nie było wskazanego pojazdu – relacjonuje pani rzecznik.
Mundurowi sprawdzili uliczki na osiedlu, jednak i tam nie zauważyli opisywanego w zgłoszeniu samochodu.
Za co może ukarać policja?
Dodaje, że tego typu informacje warto przekazywać funkcjonariuszom, korzystając z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wystarczy wejść na stronę internetową KMZB, wybrać kategorię zagrożenia (np. nielegalne rajdy samochodowe, czy też przekraczanie dozwolonej prędkości), a następnie wskazać miejsce jego występowania. – Dzięki naniesionym na Mapę zgłoszeniom, dowiadujemy się, w których miejscach miasta należy zadziałać, aby każdy czuł się bezpiecznie – wskazuje policjantka.
Choć w kodeksie wykroczeń nie ma takiego wykroczenia jak „wprowadzanie auta w umyślny poślizg”, to mundurowi mogą ukarać kierowcę za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Napisz komentarz
Komentarze