Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 kwietnia 2025 18:25
Reklama Baner reklamowy A1  Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Czermno: Będzie okazja zobaczyć z bliska trwające wykopaliska archeologiczne

Reklama
Do końca sierpnia badacze z UMCS w Lublinie i Uniwersytetu Rzeszowskiego prowadzą w Czermnie (gm. Tyszowce) wykopaliska. 19 sierpnia chcą pokazać wszystkim, jak wygląda ich praca i co ostatnio wydobyli spod ziemi.
Tym razem, pod okiem doświadczonych archeologów swoje szlify archeologiczne w Czermnie zdobywają studenci drugiego roku archeologii UMCS.
Tym razem, pod okiem doświadczonych archeologów swoje szlify archeologiczne w Czermnie zdobywają studenci drugiego roku archeologii UMCS.

Czermno jest jednym z najsłynniejszych stanowisk archeologicznych w Europie Środkowo-wschodniej z okresu wczesnego średniowiecza.

Reklama

Dr Tomasz Dzieńkowski z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie opowiada, że nad Huczwą funkcjonował olbrzymi zespół osadniczy o powierzchni ponad 100 ha, który tworzyły gród i osady oraz cmentarzyska, zasiedlone między X a XIII wiekiem.

– Tuż pod powierzchnią znajdują się ich pozostałości: domostwa, warsztaty produkcyjne, drewniane ulice i pomosty. To miejsce tętniło życiem przez ponad 300 lat! Przypisuje się mu funkcje mieszkalne, obronne, ale i handlowe wiązane z funkcjonowaniem szlaku prowadzącego z Rusi na Zachód Europy – mówi z pasją.

Tłumaczy, dlaczego ostatnimi laty Czermno jest obiektem zainteresowań archeologów.

 – Zespół osadniczy w Czerwieniu to kopalnia wiedzy historycznej, takie archeologiczne Eldorado. Znakomicie prosperujący zespół osadniczy niegdyś był porównywalny swoją wielkością, organizacją oraz władzą i bogactwem do wielkich grodów wielkopolskich z czasów piastowskich. Rozwojowi służyła lokalizacja w pobliżu szlaku handlowego o międzynarodowym zasięgu – chodzi o ówczesną autostradę czyli rzeczny szlak nadbużański oraz pieszy o kierunku wschód-zachód. Ważne było też położenie na pograniczu – w strefie kontaktów między światem rusko-bizantyńskim a zachodnim.

Pokojowa „inwazja” archeologów

 – Archeolodzy pojawiają się w Czermnie stale od 2010 r. po dosyć długiej przerwie. Kampanii badawczych było tutaj kilka, ostatnia zakończona w 2016 roku, a obecną zaczęliśmy rok temu. Więc jak widać w ostatnich latach Czermno jest objęte pokojową „inwazją” archeologów – mówi Tomasz Dzieńkowski.

Badania prowadzone są tu w ramach kilku projektów we współpracy Instytutów Archeologii UMCS w Lublinie i Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz Instytutu w Lipsku (Niemcy).

– Tegoroczne badania na podgrodziu to kontynuacja ubiegłorocznych prac. Badamy strefę osadniczo-gospodarczą i rzemieślniczą, czyli takie zaplecze grodowe. Spodziewamy się odnaleźć relikty drewnianej infrastruktury podgrodzia, ale także umocnień. Już dwa pierwsze dni pracy przyniosły miłe niespodzianki. Obok hurtowych ilości ułamków naczyń pojawiły się zabytki „wydzielone” jak fragment bransolety szklanej, przęśliki z łupku owruckiego, plomby typu drohiczyńskiego czy rogowe wyroby i półprodukty – dodaje.

Tak odkrywa się historię

Prowadzone aktualnie wykopaliska mogą odpowiedzieć na szereg pytań związanych z życiem ówczesnych mieszkańców Czermna – jak były zorganizowane te osady i w jakich warunkach mieszkano, jakie rośliny uprawiano i co hodowano.

– Odpowiedzi na pierwsze pytania przyniosły badania nieinwazyjne georadarowe, dzięki którym możemy rekonstruować układ domostw, przebieg ulic i lokalizację wałów. Potwierdziły one też duże zniszczenie reliktów domostw poprzez głęboką orkę i działania detektorystów – mówi Dzieńkowski. Podkreśla, że to są trudne, ale owocne badania, bo urobek badaczy liczy już tysiące materiałów zabytkowych.

Pozyskane zabytki (m.in. ozdoby metalowe z miedzi i brązu, biżuteria szklana, paciorki, bransolety, przęśliki tkackie, naczynia gliniane) zostały przeliczone, posegregowane i zadomowiły się na półkach uniwersyteckiego magazynu, a część z nich została poddana specjalistycznym analizom i konserwacji.

Ciekawostką jest, że z laboratoryjnej analizy naczyń, na których pozostały organiczne pozostałości, można dowiedzieć się co przygotowywano na domowej kuchni. Szczegółowej analizie poddawany jest też materiał kostny zwierzęcy.

 – Dzięki analizom prof. Joanny Piątkowskiej-Małeckiej będziemy wiedzieli jakie zwierzęta hodowano – wyjaśnia archeolog.

Wykopaliska dla wszystkich

Grupa badawcza z UMCS-u współpracuje z Uniwersytetem Rzeszowskim, który w Czermnie realizuje dofinansowany przez ministerstwo projekt pt. „Ex oriente lux – modernizacja i umiędzynarodowienie badań nad dziedzictwem Polski Wschodniej". Kierownikiem tego projektu jest dr hab. Marcin Wołoszyn, prof. uczelni z Uniwersytetu Rzeszowskiego, a koordynatorem grantu dr Katarzyna Radziwiłko.

– Współpracujemy z UMCS-em, lokalnymi stowarzyszeniami, gminą Tyszowce, w celu stworzenia interdyscyplinarnego projektu. Ma to być działanie nie tylko naukowe. Przede wszystkim ma służyć popularyzacji wiedzy. Od ubiegłego roku spotykamy się z mieszkańcami Czermna i uczniami szkoły w Tyszowcach, by rozmawiać o Grodach, archeologii i lokalnej historii.  W ramach projektu tworzona jest strategia rozwoju lokalnego w oparciu o dziedzictwo. Chcemy pokazać możliwości wykorzystania lokalnego dziedzictwa Czermna i przyległych miejscowości w działaniach na rzecz turystyki archeologicznej i turystyki historycznej. Chcemy, żeby powstały tutaj ścieżki turystyczne, aby ten region był bardziej dostępny i chętniej odwiedzany przez przyjezdnych. Planujemy także wydanie publikacji popularno-naukowej, która trafi nieodpłatnie do mieszkańców Czermna i okolic. Stąd też zbieramy opowieści od mieszkańców.  – przybliża projekt dr Katarzyna Radziwiłko.

W ramach „Ex oriente lux" 19 sierpnia (sobota) organizowany jest „dzień otwarty" na wykopaliskach w Czermnie. Wstęp jest bezpłatny. Uniwersytety, burmistrz Tyszowiec, Stowarzyszenie Arka oraz biblioteka w Tyszowcach zapraszają od godz. 12 na stanowisko przy wieży. Okoliczne KGW zadbają o poczęstunek na grodzisku, a ponadto...

– Będziemy opowiadać o metodach pracy archeologicznej, o tym jak wyglądają badania, zapoznamy się z tym, co zostało już wykopane. Poznamy też epoki, porozmawiamy o zabytkach ruchomych i nieruchomych, będziemy też lepić z gliny technikami dawnymi, a przy wieży zrobimy warsztaty archeologiczne dla dzieci – dr Radziwiłko zachęca do udziału całe rodziny i zapewnia, że ten dzień będzie ciekawy dla każdego.

Reklama Baner reklamowy - Tomaszowska Kronika Tygodnia - facebook

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LZTreść komentarza: Bardzo dobrze powiedziane - "cykliści ZNAJDUJĄCY się na przejściach a nie z impetem na nie wjeżdżający- to bardzo ważne bo rowerzyści nie są świadomi, że nie mają pierwszeństwa tak jak piesi - nawet na przejeździe. Potrzebna jest kampania społeczna informująca o tym.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 15:34Źródło komentarza: Wypadek w Zamościu. 21-latka nie ustąpiła pierwszeństwa i potrąciła rowerzystęAutor komentarza: StarostaTreść komentarza: Kwiatki są bardzo piękne, warto je mieć albo oglądać...Są chyba jednak jakieś priorytety wynikające wprost z zapisów zawartych w ustawie o samorządzie gminnym. Za to jedna Pani, czy Pan bierze co miesiąc kasę równą wynagrodzeniu Marszałka Sejmu, wypłacaną przecież z naszych podatków, żeby wykonywać zapisy ww ustawy, dbać o mieszkańców, zmniejszać bezrobocie, a nie likwidować etaty w imię niby szukania oszczędności, zatrudniać znajomych królika na kilku etatach podczas gdy inni nie mogą znaleźć pracy w tym tzw. "mieście z klimatem". Niestety niektórzy nie dorośli do stanowisk, które im powierzono...Data dodania komentarza: 2.04.2025, 15:11Źródło komentarza: Hrubieszów: Rok temu biblioteka powiatowa obchodziła 25-lecie. Radni właśnie zdecydowali o jej likwidacjiAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Nowy Zakładów Produkcyjnych nie będzie bo to nie pasuje biznesmenom z ZMC by nowy inwestor wszedł na rynek, podniósł stawki. A zresztą wszyscy koledzy trzymają się razem....Data dodania komentarza: 2.04.2025, 15:00Źródło komentarza: Zamość: Ani stacji paliw, ani marketu. Radni wstrzymali inwestycję, żeby "nie dobijać" przedsiębiorcówAutor komentarza: JanTreść komentarza: A tak zapomniałem kto wybrał radnych ciągle to samo grono z PSL , byli to kosmici a nie mieszkańcy Hrubieszowa 😂 Karpiuk była zła bo chciała coś zrobić dla powiatu to teraz macie na co zasłużyliście i nawet nie jest mi żal bo głupich się nie żałuję 🙋Data dodania komentarza: 2.04.2025, 14:51Źródło komentarza: Hrubieszów: Rok temu biblioteka powiatowa obchodziła 25-lecie. Radni właśnie zdecydowali o jej likwidacjiAutor komentarza: StarościnaTreść komentarza: Pan z mopem i Barbi, zamiast biblioteki zaproponowali mieszkańcom kwiatki do wąchania, krokusiki tulipanki, żonkile, A czy mieszkańcy wiedzą ile to kosztuje,tuje? Trzeba zmniejszyć ilość miejsc pracy, ale nasze siodełka za 20 tys. mocno osadzone, nam koroną z głowy spaść nie może. Nasze dzieci studia prywatne muszą skończyć a inne nie spadają, co nas to obchodzi. Opieka społeczna prężnie działa, gdzie Pani kierownic,ki Mama pracę dodatkową załapała ( choć ma pełny etat w szpitalu) w centrum kryzysowym . Znajoma Barbi, to się liczy reszta to pikuś..Data dodania komentarza: 2.04.2025, 14:38Źródło komentarza: Hrubieszów: Rok temu biblioteka powiatowa obchodziła 25-lecie. Radni właśnie zdecydowali o jej likwidacjiAutor komentarza: PowiatTreść komentarza: U bezradnych radnych wątpliwości nie było. Pieniądze na kulturze zaoszczędzić i zrobić imprezę aby się najeść, napić a wtedy będzie jeszcze bardziej kulturalnie.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 14:00Źródło komentarza: Hrubieszów: Rok temu biblioteka powiatowa obchodziła 25-lecie. Radni właśnie zdecydowali o jej likwidacji
Reklama