Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 14:53
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

PIŁKARSKA IV LIGA: Wszystko pod kontrolą

Bramkarz Patryk Rojek dobrze będzie wspominał stadion w Międzyrzecu Podlaskim. Co prawda w maju 2022 r. Kryształ Werbkowice z wychowankiem Górnika Łęczna w składzie przegrał tam z Huraganem 0:2 (0:1), ale wtedy był to mecz o „czapkę gruszek”, bo oba zespoły były już pewne utrzymania w IV lidze, występując wiosną w grupie mistrzowskiej.
Na zdjęciu Jakub Jarosz.
Na zdjęciu Jakub Jarosz.

Rok wcześniej Rojek strzegł bramki trzecioligowych Orląt Radzyń Podlaski. Zespół ten wygrał w Międzyrzecu z Huraganem 3:0 (0:0) w finale okręgowego Pucharu Polski. Rojek przez godzinę był napastnikiem, a następnie przez 30 minut bramkarzem.

Z kolei w ostanią sobotę cieszył się tam ze zwycięstwa ligowego Kryształu 2:0 (1:0). – Posiadaliśmy w grze dużą przewagę nad Huraganem. Zespół ten nam nie zagrażał. Nie był skory do pressingu. Kwestią czasu było to, kiedy strzelimy tę pierwszą bramkę, by potem kontrolować dlaszy przebieg meczu. Rywale oddali tylko dwa strzały na naszą bramkę – jeden zza „szesnastki”, a drugi z pola karnego. Żaden nie sprawił mi trudności. Tak naprawdę, to nie miałem kluczowych interwencji, którymi przyczyniłbym się do zwycięstwa naszego zespołu – mówi nam Patryk Rojek.

Prowadzenie dla Kryształu uzyskał w 31. minucie Marcel Pędlowski. – To był ładny gol. Pędlowski strzelił w samo „okienko” – podkreśla Piotr Welcz, szkoleniowiec piłkarzy z Werbkowic.

Drugą bramkę dla gości zdobył w 52. minucie Mateusz Janicki. – Po dośrodkowaniu Niewińskiego z rzutu wolnego jeden z zawodników Huraganu wybił piłkę wprost pod nogi Janickiego, a ten uderzył z woleja, z odległości około 13 metrów – opisuje sytuację trener Welcz.

Rozmiary porażki gospodarzy mógł zmniejszyć Oleg Filonow, jednak strzelił w poprzeczkę. – To było kontrolowane trafienie. Gdyby piłka leciała trochę niżej, to Rojek bez trudnu by ją wybił – twierdzi Welcz.

Później Stanisław Rybka trafił piłką w słupek bramki miejscowych. – To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Nie podlegało to dyskusji od pierwszej minuty zawodów – uważa Welcz.

Inaczej spotkanie postrzega Przemysław Sałański, szkoleniowiec Huraganu. – Na pewno nie zasłużyliśmy na porażkę w tym meczu, bo nie graliśmy źle, a Kryształ nas nie zdominował. Pierwszą bramkę straciliśmy po rykoszecie, drugą – także w szczęśliwych dla rywala okolicznościach. Kryształ nie stwarzał wielu syuacji podbramkowych. Mecz był wyrównany, a my też mieliśmy swoje okazje strzeleckie – twierdzi Sałański.

Zespół z Międzyrzeca przegrał w sobotę w IV lidze po raz szósty z rzędu, a siódmy w obecnych rozgrywkach. – Ciężko mi wskazać przyczynę tej serii porażek. Gramy całkiem nieźle, stwarzamy sytuacje podbramkowe, ale jesteśmy nieskuteczni i tracimy „głupie” bramki. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, mimo tylu niepowodzeń – mówi nam Sałański.

Huragan Międzyrzec Podl. – Kryształ Werbkowice 0:2 (0:1)

Gole: 0:1 Pędlowski 31, 0:2 Janicki 52.

Kryształ: Rojek – Niewiński, Kowalski, M. Zieliński, Janicki (68 Kucybała, 88 Lis) – Pędlowski (81 Staruszkiewicz), Buczek, Michalak (80 J. Jarosz), Rybka, Gierowski – Pacek (89 D. Jarosz); trener Welcz.

Żółte kartki: Warda (Huragan), Niewiński (Kryształ). Sędziował: Zych (Lublin).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
ReklamaBaner reklamowy w dodatku Święta firmy Agroradek
ReklamaBaner reklamowy w dodatku ŚWIĘTA firmy Klinika Zdrowia I Urody
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: etnografTreść komentarza: DomniemaneData dodania komentarza: 23.12.2024, 13:34Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Aaaaa czyli lejta dalej syf do rzek bo i tak nikt wam nic nie udowodni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:06Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PoirytowanyTreść komentarza: Wiedza środowiskowa orzekającego jest na poziomie nie powiem jakim. "Wyłowiono także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki" - nie tylko ptaki były również ssaki, od spadku tlenu te zwierzęta padły? Biologia poziom podstawówki się kłania. "nie przeprowadzono wszystkich dostępnych czynności celem ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia" - to może trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy powinni te czynności wykonać? Póki gó.no nie zacznie niektórym płynąć z kranu, 4 liter nie ruszą, nic się nie zmieni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:05Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PseudoTreść komentarza: Normalny LGBTQ jeszcze kołka z kakałka nie wyjął i zieje nienawiścią tęczową wszyscy buraki i nie pracują un jako jedyny pracuje 4 literami i odprowadza podatki, uciekając do Krakowa by mieć większe pokrycie.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:48Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i WerbkowicachAutor komentarza: CebularzTreść komentarza: Na razie Pań burmistrz Rafał Kowalik co najwyżej dmucha swoich wyborcówData dodania komentarza: 23.12.2024, 10:45Źródło komentarza: W Szczebrzeszynie zorganizowano I Festiwal DmuchańcówAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Tok rozumowania idioty, AFD czyli chrześcijanie i islamista się przefarbował i jako niemiec zabijał i ranił niemców komunistyczny tok myślenia i czerpanie ze skrajnie lewackich mediów wypala LOGIKĘ.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:37Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i Werbkowicach
Reklama