Od środy, 26 lipca, w pielgrzymkowym sekretariacie działającym przy Katedrze Zamojskiej przyjmowano zapisy na XXXV Pieszą Pielgrzymkę Zamojsko-Lubaczowską na Jasną Górę. Zgłaszać się będzie można do ostatniej chwili, czyli do wyruszenia pielgrzymów na pątniczy szlak. Również w dniu wyjścia pielgrzymki z Tomaszowa Lub. będzie można zapisać się w sekretariacie pielgrzymki przy kościele Zwiastowania NMP. Podobnie będzie w Biłgoraju przy sanktuarium św. Marii Magdaleny. Chętni mogą również dołączyć i zapisać się na trasie pielgrzymki – sekretariat pielgrzymkowy działa do końca trwania pielgrzymki.
W pielgrzymce może wziąć udział każdy. Wystarczy, że przyniesie zaświadczenie o przynależności do swojej parafii.
Wszyscy na pielgrzymkę!
W ostatnich latach co roku do Częstochowy z Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej rusza w drogę 600-700 osób. Ludzie młodzi i starsi. Nie tylko z naszej diecezji. W tym roku są też zgłoszenia z zagranicy, np. z Wiednia. Razem z pielgrzymami naszej diecezji będzie też podążać grupa z Ukrainy, z miasta Bełz.
– Droga tradycyjnie przebiega tą samą trasą wyznaczoną kilkadziesiąt lat temu. Najważniejsza w pielgrzymce jest modlitwa. Doznań duchowych nie zabraknie na pewno. Dużo modlitwy, konferencje przygotowujące do koronki Bożego Miłosierdzia. Każdego dnia, o każdej porze, będzie można się spowiadać. Po przejściu 5 km każdy pielgrzym ma prawo odpocząć i takie przystanki też będą czynione – tłumaczy ksiądz Michał Moń, diecezjalny dyrektor Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Dlaczego ludzie zapisują się i chcą brać udział w pielgrzymce? Motywacje są różne, bo ilu uczestników, tyle intencji. Dla młodych to czas przed maturą lub po maturze, wybór dalszej drogi życiowej. Starsi modlą się za swoją rodzinę, bliskich. Wiele osób bierze też udział w pielgrzymce, aby odpokutować za swoje grzechy.
Napisz komentarz
Komentarze