Chodzi o zdarzenie z niedzieli (23 lutego) w nocy na ulicy Wyszyńskiego w Zamościu. Mężczyzna kierujący samochodem marki Kia Stinger stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w krawężnik, następnie otarł się o słup oświetlenia ulicznego i w końcu zatrzymał się częściowo na pasie zieleni i chodniku. Powodem, według wstępnych ustaleń policji, była zbyt duża prędkość.
- Opuszczając skrzyżowanie z ruchem okrężnym od strony ulicy Prostej i jadąc w kierunku ulicy Peowiaków, na dość krótkim odcinku drogi, rozwinął zbyt dużą prędkość. Z tego powodu stracił panowanie nad pojazdem - rozwija aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Dodaje, że do zdarzenia doszło na oczach policjantów zamojskiej drogówki, którzy w tym czasie wyjeżdżali w patrol z terenu Komendy.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zamość: Zmienił kierunek jazdy na widok policji. Miał powód: blisko 2 promile alkoholu
- Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli czynności. Upewnili się, czy nikomu nic się nie stało. Na szczęście, mimo, iż samo zdarzenie wyglądało bardzo poważnie, zarówno kierujący, jak też podróżujący z nim pasażerowie nie potrzebowali pomocy medycznej. 26-latek został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy. Z powodu uszkodzeń mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, którym się poruszał - relacjonuje asp. sztab. Szewczuk.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci nałożyli na 26-latka mandat karny w wysokości 2 tysięcy złotych. Mężczyzna skorzystał z przysługującego mu prawa i odmówił jego przyjęcia. W zakresie popełnionego przez niego wykroczenia wdrożono czynności wyjaśniające i wkrótce sprawa trafi do zamojskiego sądu.
Policja apeluje do kierowców o ostrożność.
- Nadmierna prędkość wciąż jest główną przyczyną wypadków, a pośpiech, chwila nieuwagi mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Aby bezpiecznie dotrzeć do celu stosujmy się do obowiązujących przepisów - przypomina aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk.
PRZECZYTAJ: Lubelskie. Czołówka osobówki z ciężarówką na drodze krajowej 17. Kobieta zabrana LPR do szpitala
Napisz komentarz
Komentarze