Ukraińska ciężarówka wjechała na granicę w niedzielę (24 września). Funkcjonariusze celni sprawdzili dokumenty, z których wynikało, że do Polski wjeżdża transport felg tytanowych, ale postanowili też przeszukać naczepę.
Mieli nosa, bo w trzech paczkach, zamiast zadeklarowanego towaru, znaleźli papierosy bez znaków polskiej akcyzy. Przemytnicy próbowali ukryć kontrabandę wykładając pudełka metalowymi płytami oraz folią aluminiową, a także posypując papierosy pieprzem. Liczyli, że dzięki temu oszukają skanery i psy służbowe wyszkolone do wykrywania wyrobów tytoniowych.
Celnicy zarekwirowali blisko 3,2 tys. paczek papierosów o wartości rynkowej ok. 41 tys. zł. W sprawie wszczęto dochodzenie.
Napisz komentarz
Komentarze