Nie ulega wątpliwości, że Orkiestrze Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego potrzebna jest siedziba z prawdziwego zdarzenia. Miasto postanowiło ją wybudować. Zaplanowano, że budynek filharmonii, w którym mieściłaby się siedziba orkiestry powstanie przy ulicy Sadowej i będzie służyć nie tylko Namysłowiakom. Byłby to obiekt wielofunkcyjny (m.in. na potrzeby spektakli, baletu, sympozjów i innych dużych komercyjnych wydarzeń), który mógłby się sam finansować i być impulsem dla rozwoju miasta. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na ponad 40 mln zł. W tej sprawie odbyły się spotkania (w tym z konserwatorem zabytków), a biuro architektoniczne przygotowało wstępną koncepcję obiektu (na zdjęciu).
Kierownik Lubelskiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatury w Zamościu Grażyna Żurawicka zwróciła się do Narodowego Instytutu Dziedzictwa z prośbą o zaopiniowanie lokalizacji obiektu filharmonii w Zamościu. Prosząc o opinię NID stwierdziła, że "działanie inwestycyjne będzie miało negatywny wpływ integralność i autentyzm dobra wpisanego na listę UNESCO" i że "należy rozważyć inną" lokalizację.
W odpowiedzi NID stwierdził, że lokalizacja filharmonii przy ulicy Sadowej to zły pomysł, bo znajduje się w otoczeniu zabytkowego Starego Miasta wpisanego na listę zabytków UNESCO.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze