– Wszystkich Świętych to okres szczególny. To właśnie w tym czasie polskie drogi zapełniają się samochodami, wzmaga się ruch w miastach, szczególnie w okolicach cmentarzy. Dla wielu kierowców będą to setki kilometrów do przejechania, aby dotrzeć do cmentarzy i zapalić znicz na mogile swoich bliskich. Dla nas policjantów to czas wytężonej służby - wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo podróżującym – zapewnia Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
I zapowiada, że w tym roku, tak jak i w latach poprzednich, służbę będzie pełnić więcej patroli, szczególnie na drogach dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy. Funkcjonariusze będą kierować ruchem, pomagać kierowcom poruszać się w okolicach cmentarzy, wskazywać miejsca parkingowe.
– Przy największych nekropoliach będą występować zmiany w organizacji ruchu – dlatego warto wcześniej sprawdzić planowane utrudnienia i zamiast jechać pod bramę cmentarną, kierować się na specjalnie wyznaczone miejsca parkingowe. O ile jest to możliwe, lepiej korzystać z transportu publicznego – radzi policjantka.
Podczas ubiegłorocznej akcji Znicz, która trwała od 28 października do 2 listopada, na Lubelszczyźnie doszło do 31 wypadków, w których śmierć poniosło 5 osób, a 36 zostało rannych. Odnotowano wówczas 415 kolizji drogowych.
Napisz komentarz
Komentarze