Mężczyzna wjeżdżał w zeszłym do naszego kraju jako kierowca busa na polskich tablicach rejestracyjnych. Funkcjonariusze celni z Hrebennego postanowili dokładnie przeszukać samochód.
W trakcie rewizji auta znaleźli w nim ponad 16,3 tys. różnej wielkości ciężarków do zbrojenia przynęt wędkarskich (to tzw. czeburaszki). Łączna wartość towaru to około 16 tys. zł.
27-letni obywatel Ukrainy przyznał się do próby przemytu, ale odmówił złożenia wyjaśnień. Poddał się dobrowolnie odpowiedzialności i wpłacił na poczet kary 500 zł.
Czeburaszka to przelotowy ciężarek z umieszczonym centralnie odpowiednio wygiętym drutem. Jedno z oczek drutu służy do mocowania żyłki, a drugie - większe - do ulokowania odpowiedniego haczyka z przynętą. Technika łowienia z wykorzystaniem takich ciężarków jest szczególnie popularna na Ukrainie, Białorusi, Rosji.
Napisz komentarz
Komentarze