Pojedynek lidera z trzecim zespołem rozgrywek miał niesamowity przebieg, choć przez długie minuty nic na to nie wskazywało. Prowadzenie objęli zamościanie, ale riposta Harakiri była (nomen omen) zabójcza. Po kilkunastu minutach było już 4:1, a następnie 7:3. Wówczas jednak piłkę zmierzającą do pustej bramki po strzale Łukasza Kierepki wybronił rękoma Karol Karólak (32 min), co oznaczało czerwoną kartkę, czyli 4 minuty gry w osłabieniu. Inter-Baum nie zmarnował okazji, doprowadzając w ciągu 240 sekund do stanu 6:7. Ekipa z Zamościa poczuła krew i poszła w końcówce na wymianę ciosów. Jej efektem była bramka na 9:8, którą Michał Grula strzelił równo z końcową syreną.
– Cieszyliśmy się po ostatnim gwizdku jak dzieci. W końcu pokonać taką ekipę jak Harakiri to doprawdy sztuka. Tym bardziej, że graliśmy w przetrzebionym składzie, a u rywali brakowało tylko Żurka – przyznał uradowany Łukasz Kierepka z Inter-Baumu. – Żeby nie było tak pięknie, to przegraliśmy z Biesiadą, ale z nimi mamy rewanż w ostatniej kolejce, więc postaramy się odkuć.
Rozstrzygnięcia piątej kolejki sprawiły, że na czele tabeli ponownie zrobiło się tłoczno. Prowadzi Harakiri-Team przed Zajazdem Biesiada – po 27 pkt. Na trzecim miejscu Inter-Baum z 24 punktami na koncie, a czwarta San Lorenzo – 21 pkt. Ciasno jak diabli również w klasyfikacji strzelców. Na czele ex aequo Jarosław Legeżyński (Valentino) i Sebastian Brytan (Agrotex) po 28 bramek, Damian Ziółkowski (Zajazd) – 26, Michał Grula (Inter-Baum) – 25, Adrian Nizio (San Lorenzo) – 23.
Wyniki 5 kolejki:
Graf Chodywańce – Szumy Susiec 3:5 (1:1), bramki: Radosław Korbecki 2, Patryk Zbroniec – Paweł Wiciejowski 4, Szymon Łasocha. Graf – Agrotex Łaszczów 3:6 (1:1), bramki: Kacper Ciećko, Korbecki, Zbroniec – Sebastian Brytan 4, Kamil Kuźniarski. San Lorenzo – Szumy 7:3 (5:0), bramki: Adrian Nizio 3, Kamil Hek 2, Norbert Raczkiewicz, Zbigniew Tyrka – Michał Kowal 2, Artur Kawka. Agrotex – Valentino 1:11 (0:3), bramki: Brytan – Jarosław Legeżyński 4, Paweł Bielec 2, Krystian Cielniak, Wojciech Krawczyk, Patryk Nowak, Michał Rzeźnik, Brytan (samobójcza). San Lorenzo – Aster Bis 6:5 (5:1), bramki: Nizio 3, Anioł 2, Hek – Mateusz Cywka 2, Tomasz Świderek 2, Piotr Bartecki. Valentino – Banda Zakapiora 7:3 (3:2), bramki: Legeżyński 3, Bielec, Cielniak, Krawczyk, Nowak - Kamil Antoniuk, Damian Gilarski, Adrian Pachla. Zajazd Biesiada – Aster Bis 9:3 (3:2), bramki: Damian Ziółkowski 4, Kamil Droździel 3, Piotr Lewicki 2 – Mateusz Gałka 2, Cywka. Harakiri-Team – Banda Zakapiora 11:2 (5:0), bramki: Ireneusz Baran 3, Łukasz Mruk 3, Michał Skiba 3, Tomasz Kłos, Bartosz Tetych – Antoniuk, Daniel Sak. Zajazd – Inter-Baum Zamość 6:3 (4:1), bramki: Ziółkowski 2, Kamil Droździel, Paweł Maliszewski, Mateusz Obidziński, Bartosz Stefanik – Paweł Firlej 2, Michał Grula. Harakiri-Team – Inter-Baum 8:9 (4:1), bramki: Skiba 2, Baran, Wojciech Gęborys, Karol Karólak, Karol Krawczyk, Mruk, Tetych – Grula 6, Firlej 3.
Napisz komentarz
Komentarze