Każdy z tych psiaków ma własną historię. Nie zawsze wesołą, ale jeśli znajdą się dobrzy ludzie, to te opowieści mogą znaleźć swój szczęśliwy finał. Przedstawiamy Wam dzisiaj podopiecznych Stowarzyszenia "Podaj Łapę", licząc, że wśród czytelników Kroniki Tygodnia znajdą się osoby o wielkich sercach, które zdecydują się przygarnąć te czworonogi.
Misia to miła, wierna sunia, która bardzo potrzebuje towarzystwa człowieka. Lubi się bawić przytulać, chodzić na spacery. Jest wesoła i bardzo przyjacielska. Znajduje się obecnie w domu tymczasowym, gdzie trafiła z przytuliska w Józefowie. Niestety, musi to miejsce opuścić w najbliższym czasie. Jest wysterylizowana.
Lulu jest cudowna, ciepła, radosna, przyjazna, młoda i bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem. To fantastyczna sunia, która odda swoje serce dla rodziny, która ją pokocha. Psinka mieszka teraz w przytulisku w Józefowie. Można ją w każdej chwili stamtąd zabrać.
W tym samym miejscu przebywa Ciatek (imię od licznych łat, "łaciatek"). To piękny, nieduży piesek, który niestety jeszcze boi się człowieka. Nie znana jest jego historia, ale na pewno został skrzywdzony. Wychodzi z budy dopiero, jak zostaje sam. Bardzo potrzebuje mądrego opiekuna, który na nowo pomoże mu uwierzyć w człowieka.
Ava to mała sunia, która przebywając w przytulisku straciła już nadzieję. Nie wychodziła z budy, przestała jeść. Ale w grudniu trafiła do domu tymczasowego i wszystko się zmieniło. Bardzo szybko zaufała na nowo człowiekowi. Jest fantastycznym pieskiem, bardzo wesołym i towarzyskim. Potrzebuje teraz swojej rodziny i swojego domu.
Osoby zainteresowane adopcją któregokolwiek z psiaków powinny kontaktować się z Katarzyną Rapkiewicz z Biłgorajskiego Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami "Podaj Łapę", tel: 500 222 256.
Napisz komentarz
Komentarze