Brak maseczki był powodem interwencji policji, która próbowała nałożyć na mieszkańca Zamościa mandat. A że odmawiał jego przyjęcia, sprawa została skierowana do sądu. W sumie nazbierało się ich 11. Część została umorzona, niektóre zakończyły się grzywną. Teraz zamościanin ma iść na kilka dni do aresztu.