Gm. Tarnawatka: Myśliwy "upolował" psa
Kiedy padł strzał, Bąbel był w odległości około 20 metrów od swego opiekuna. Trafiony kulą zaskowyczał przeraźliwie i ruszył w jego stronę. Szedł powoli, ze spuszczoną głową, krwawił, na brzuchu miał ranę wielkości pięści. Tomasz P. zrobił wszystko, żeby go uratować. Nie udało się. – Uratowaliśmy mu życie, zabierając go ze schroniska. Teraz to życie brutalnie odebrał mu myśliwy – mówi Anna P. Zapowiada, że o sprawiedliwość będzie walczyć w sądzie.
07.12.2021 06:06
3
1