gololedz

Padał drobny deszcz i błyskawicznie zamarzał. Watunki na drogach powiatu zamojskiego były dzisiaj rano bardzo trudne. Doszło do wielu stłuczek.

W piątek (27 listopada) o świcie w wielu miejscach powiatu zamojskiego było bardzo ślisko. I z tego właśnie powodu na trasie między Kaczórkami a Malewszczyzną (gm. Krasnobród) doszło do dwóch kolizji z udziałem ciężarówek.

9 stycznia gołoledź dała się we znaki mieszkańcom prawie połowy powiatu tomaszowskiego.

Po mrozach przyszło ocieplenie. Jest bardzo prawdopodobne, że dzisiaj do wieczora w naszym regionie pojawią się opady deszczu, który będzie zamarzał.

Ostrzeżenie o niebezpiecznych zjawiskach wydał dla naszego regionu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Trzeba się przygotować na naprawdę trudne warunki. Według prognoz, w czwartek (30 listopada) od rana może w całym regionie będzie padać marznący deszcz, a to może prowadzić do gołoledzi.

Od rana doszło do kilkudziesięciu kolizji. Były też wypadki. Dzisiaj na drogach w naszym województwie jest bardzo niebezpiecznie. A może być jeszcze gorzej, bo pada marznący deszcz. To grozi gołoledzią.

Jest naprawdę nieciekawie. Przede wszystkim na chodnikach, ale też osiedlowych parkingach i niewielkich bocznych uliczkach. Gołoledź w Zamościu bardzo komplikuje dzisiaj od rana życie mieszkańców miasta. Ale ślisko, jak informują nas internauci, jest właściwie w całym regionie.