Robili sobie selfie wśród konopi i wygląda na to, że nieźle się bawili. Mowa o policjantach. To nie koniec sprawy, bo są pytania o to, co stało się z roślinami.
Młodzi ludzie dobrze wiedzieli co sadzą. Miejsce na nielegalną plantację znaleźli na terenie gminy Tyszowce, na nieużytkach. Doczekali się okazałych 11 krzewów konopi innych niż włókniste. Ale ich nie "spożytkowali", bo na plantację "wpadli" policjanci.
O rośliny nastolatek dbał bardzo starannie. Wynosił je na słońce i regularnie podlewał. Rodzice uwierzyli, że w ich ogrodzie rośnie rzadka odmiana czarnych pomidorów.
Policyjny lot z nowym sercem dla pacjenta jednej z placówek medycznych, nieoczekiwanie zakończył się również likwidacją plantacji konopi. Wypatrzyli ją czujni lotnicy.
Policyjny pies pomógł policjantom z Łabuń odnaleźć narkotyki w domu 29-latka z gminy Komarów-Osada. Mężczyzna posiadał 170 gramów marihuany. Miał też kilka krzewów konopi w fazie wzrostu.
Miał gotową marihuanę, a także półprodukt, czyli poletko konopi. Policja zatrzymała za to 22-latka z gminy Szczebrzeszyn.
Za posiadanie narkotyków, a także uprawę narkotycznych roślin odpowie 32-latek z gminy Susiec.
Bardzo starannie doglądał roślin i wpakował się w tarapaty. 36-latkowi z gminy Miączyn za uprawę konopi indyjskich grozi więzienia.
Policjanci z Miączyna zatrzymali 27-latka, który na swojej posesji w specjalnie przystosowanym pomieszczeniu uprawiał konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkanaście sadzonek oraz urządzenia wykorzystywane do uprawy. Mundurowi ujawnili także susz roślinny oraz amfetaminę. 27-latek Podejrzany usłyszał zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Nawet na 10 lat może trafić do więzienia 32-latek z powiatu zamojskiego, u którego policjanci znaleźli gotową marihuanę, a także sprzęt do uprawy konopi.
Już zostali tymczasowo aresztowani, a do więzienia mogą trafić nawet na 10 lat. Taki wyrok grozi dwóm mieszkańcom powiatu tomaszowskiego, którzy zostali zatrzymani za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Obaj wpadli w powiecie biłgorajskim.
Za posiadanie substancji odurzających, ale też uprawę narkotycznych roślin odpowie 33-latek z gminy Tomaszów Lubelski.
Tomaszowscy kryminalni zatrzymali 32-latka z gminy Zamość. Mężczyzna usłyszał zarzut za uprawę konopi, za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Pewien 39-letni mieszkaniec gminy Hrubieszów pomógł policji w znalezieniu niewielkiej plantacji konopi indyjskich. Roślinki znalazł w lesie w Uchaniach.
Syn odpowie za uprawę narkotycznych roślin, a jego tata za zacieranie śladów. Młodszemu grozi do 3 lat więzienia, starszy musi się liczyć z 5-letnią odsiadką.