labunka

Zebrano ponad 500 worków odpady, głównie szklanych butelek. Nie brakowało też opon. O zanieczyszczonej rzece informowaliśmy na łamach "Kroniki" wielokrotnie. Co warto podkreślić PGW Wody Polskie reagują na nasze sygnały.

Niski poziom wody w przepływającej przez Zamość Łabuńce ujawnił, co spoczywa na dnie rzeki. Dzisiaj odbyło się sprzątanie tych śmieci.

Biała rzeka to nie jest normalny widok. Zdaniem inspekcji wszystko jest w porządku.

Rzeka Łabuńka przestaje w Zamościu przypominać nieprzebytą łąkę, zupę lub zieloną breję. Ruszyły prace konserwacyjne. Robotnicy oczyszczają Łabuńkę m.in. w okolicy zamojskiego Starego Miasta. Czyszczą koryto rzeki oraz koszą trawę w jej sąsiedztwie.

– Dopiero rozpoczął się sezon turystyczny, a Łabuńka już stała się zupą, zieloną breją. Jej brzegi zarosły zielskiem, wysoką trawą. W wodzie i chaszczach tkwią śmiecie – zaalarmował "Kronikę Tygodnia", mieszkaniec bloku przy ul. Oboźnej w Zamościu.

Śmieci i ciała zwierząt pływające w zarośniętym korycie rzeki. Tak wygląda w wielu miejscach Łabuńka. Nie pomagają prośby schroniska dla bezdomnych zwierząt, ostrzeżenia o zagrożeniu epidemiologicznym i wnioski mieszkańców. Zarządca rzeki, Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie" Zarząd Zlewni w Zamościu nie poczuwa się do odpowiedzialności.

Zamojska Łabuńka jak... wielka, zielona łąka. To się zmieni dopiero po 11 września.

Dziś (1 sierpnia) odbyła się przedostatnia odsłona Wędrującej Estrady. Pogoda dopisała a mieszkańcy świetnie bawili się na terenach rekreacyjnych nad Łabuńką.

Fragment asfaltowej alejki nad rzeką Łabuńką w Zamościu został odnowiony. Miasto zapłaci za to ok. 80 tys. zł.

Jest już gdzie przycupnąć, by chwilę odpocząć. Nie trzeba też chować papierków po kieszeniach. W zeszłym tygodniu 30 kompletów nowych ławek i koszy ustawiono na terenach zieleni wzdłuż Łabuńki w Zamościu.