nbp

Prezes Narodowego Banku Polskiego stanął w ogniu krytyki po tym, jak od jesieni ubiegłego roku nieustannie podnosi stopy procentowe. Jak oceniają jego pracę Polacy?

Restauratorka z Sopotu podbiegła do prezesa NBP, który spędzał czas wolny nad morzem. Zadała mu pytanie. W rozmowę aktywnie włączyła się żona polityka.

Członek Rady Polityki Pieniężnej, Ludwik Kotecki, otwarcie mówi o kryzysie: nie ma prostego ratunku przed inflacją. Jako społeczeństwo zbiedniejemy.

GUS podał najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. I nie są to dobre wiadomości: wszystko drożeje w szalonym tempie.

Rada Polityki Pieniężnej ponownie podniosła stopę procentową. Mocniej niż przewidywali eksperci. To najwyższa podwyżka od 2012 roku.

Jak donosi Narodowy Bank Polski, zaledwie w trzy dni 13 tysięcy uchodźców wymieniło w bankach hrywny na złotówki. Teraz lista placówek, w których można to zrobić, jeszcze się wydłużyła.

Od piątku 25 marca uchodźcy będą mogli wymieniać ukraińską walutę na złotówki.

Po raz kolejny Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podniesieniu stopy procentowej. Oznacza to, że wiele osób zapłaci jeszcze wyższe raty kredytów. A to nie koniec podwyżek.

Choć zjawiska makroekonomiczne w Polsce rzadko trafiają na czołówki gazet, to ostatnio wszyscy możemy się dowiedzieć wiele o stopach procentowych. To dlatego, że ich podwyżka wymuszona została przez rosnącą inflację, która uderza w nasze portfele. W tym artykule powiemy kilka słów o stopach procentowych polskiego banku centralnego, a także przekonamy się, jakie są ich główne rodzaje.

Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny poniosła stopy procentowe. To oznacza, że osoby z kredytami hipotecznymi muszą przygotować się na nadejście pisma z banku. I nie będzie to miła wiadomość.

Nic nie zapowiada zatrzymania boomu mieszkaniowego i – niestety – również wzrostu cen na rynku. Eksperci szacują, że trzeba przygotować się na poważne podwyżki. A to nie koniec złych wiadomości.

Na wschodniej granicy Polski z Białorusią jeszcze nie jest bezpiecznie, jeszcze jej obrona nie przeszła do historii, ale ten okres już został upamiętniony na monecie, którą od 27 stycznia można nabyć w Narodowym Banku Polskim. Kosztuje 160 zł.

Narodowy Bank Polski ogłosił, że w nadzwyczajnym trybie wyemituje kolejną monetę i banknot dla kolekcjonerów. Decyzję podjął osobiście prezes Adam Glapiński.

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych. Jej skala zaskoczyła i jest to najwyższy wzrost od 2000 roku.

Adam Glapiński kreśli plany wyemitowania nowego, polskiego banknotu. Jaki to będzie nominał i czy obywatele będą się nim powszechnie posługiwali?