Tłumaczenie włamywacza: To wszystko przez alkohol
Zarzekał się, że gdyby był trzeźwy, niczego by nie ukradł. Ale pił alkoholi, a później włamał się do altanki. Tak tłumaczył się policjantom z Zamościa zatrzymany przez nich złodziej. Niewiele mu to pomogło. Już usłyszał zarzuty.
05.07.2019 16:39
1