Pojemniki wypełnione po brzegi, a wokół nich i na nich sterty śmieci. Tak bywa, niestety często, na zamojskich osiedlach. Prezes PGK mówi, że wiele w tej kwestii zależy od mieszkańców, ale też przyznaje, że jej pracownicy nie są bez winy.
Zarząd Osiedla Kilińskiego w Zamościu wynajmował lokal i pobierał czynsz, choć od 2014 roku nie miał do tego prawa. Wykazała to kontrola z magistratu. Zarząd osiedla twierdzi, że nie otrzymał wcześniej informacji z urzędu o zmianie przepisów. Zaległości zostały rozliczone, a kontrola była komentowana przez radnych na ostatniej sesji.