To nie jest sytuacja jednostkowa. Powtarza się regularnie, niestety – mówi Tomasz Wyrostek, przewodniczący Zarządu Osiedla Kilińskiego w Zamościu, który wysłał do naszej redakcji zdjęcia przepełnionych pojemników na odpady segregowane i poprosił w imieniu mieszkańców o interwencję.
Zamieściliśmy te fotografie na naszym facebookowym profilu. Wywołaliśmy tym natychmiastową reakcję Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. "Dziś i jutro realizujemy odbiór papieru i szkła. Ponadnormatywnie przepełnione pojemniki prosimy zgłaszać do Zakładu Transportu Odpadów tel. 84 616 92 77. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy" – napisano z profilu spółki w komentarzu.
I rzeczywiście sterty papierów z os. Kilińskiego zniknęły. – Szkoda tylko, że trzeba do tego było wpisów w Internecie. A takie obrazki jak na ostatnich zdjęciach, to u nas codzienność niestety – mówi Wyrostek.
Okazuje się, że nie tylko na tym zamojskim osiedlu sytuacja wygląda w ten sposób. Dowodem są komentarze naszych czytelników, którzy bardzo emocjonalnie i licznie zareagowali na post ze zdjęciami z ul. Kilińskiego.
Gdzie nie spojrzeć, śmieci
"Na Orzeszkowej między wieżowcami identyko" – napisała pani Agnieszka.
"Hrubieszowska przy Pulsie jest podobnie. Plastiki wokół porozrzucane, kartony podobnie wysypują się z kontenerów i to bio pięknie pachnące" – to wpis pani Katarzyny.
Cały artykuł przeczytasz w wydaniu papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze