Ten pomnik przez kilkadziesiąt lat był jak cierń w sercach wielu mieszkańców Zamojszczyzny. Ustawiono go na Rynku Wodnym ku chwale funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Urzędu Bezpieczeństwa, którzy walczyli z "reakcyjnym podziemiem". Jego dziwny kształt (niektórym przypominał szpadę) stał się jednym z zamojskich symboli PRL-u.