rosja

Miał zostać ratownikiem. Trafił jednak do armii, gdzie odkrył w sobie morderczy instynkt. Teraz publicznie odgraża się Ukrainie, że wróci, aby bestialsko zabijać.

Bombardowanie ukraińskich miast to wielki cios dla rodziców, którzy boją się o bezpieczeństwo dzieci. Jedna z mam postanowiła pomóc swojej córce, na wypadek własnej śmierci.

Aż 65 procent Polaków deklaruje, że nie zrobi zakupów w sklepach należących do międzynarodowych sieci, które pozostały w Rosji po inwazji na Ukrainę. Chodzi m.in. o Auchan i Leroy Merlin.

Coraz więcej Polaków otrzymuje wiadomości tekstowe z wyjątkowo atrakcyjną ofertą pracy. Może się jednak okazać, że - zamiast zysku - „okazja” przyniesie nam poważne straty.

Mają pieniądze i władzę. Mają bezpośredni dostęp do Władimira Putina. Mają możliwość wpływania na losy Rosji i – jak się okazało – świata. Nie mają już jachtów.

Pociski nad głowami, rakiety uderzające w budynki, płacz dzieci, strach. W sieci krąży spreparowane nagranie, które pokazuje, jak wyglądałaby stolica naszego kraju, gdyby Polska stała się kolejnym celem agresji Władimira Putina.

Legion Wolna Rosja. Tak ma się nazywać specjalna jednostka wojskowa, która zostanie wysłana przeciwko rosyjskiej armii. Stworzą ją obywatele tego kraju.

Paraliż w rosyjskim lotnictwie? Dla hakerów z grupy Anonymous to nic trudnego! Właśnie poinformowali o usunięciu z serwerów kluczowych danych.

Dobra wiadomość: idziemy na węglową wojnę z Rosją. Zła wiadomość: węgiel będzie droższy.

Rosyjski oligarcha, który z ramienia Putina ma rozmawiać ze stroną ukraińską, miał objawy zatrucia chemicznego. To samo spotkało innych członków delegacji.

Odbili podkijowską wieś okupowaną od początku wojny – donoszą media społecznościowe. Kto? Amerykanie, którzy odpowiedzieli na apel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i zasilili szeregi legionu cudzoziemskiego.

Kiedy czytacie ten artykuł, grono najbliższych współpracowników Władimira Putina może być już inne. Niewykluczone, że którąś z wymienionych osób zaczęto typować na nowego prezydenta Rosji i ta osoba mogła zniknąć. Tak po prostu.

Wczoraj, 24 marca, minął miesiąc, odkąd Rosjanie napadali na Ukrainę. Pomimo rosyjskich zbrodni i wyjątkowej brutalności rosyjskiej armii niektóre marki wciąż wspierają rosyjską gospodarkę i podatkami dofinansowują wojnę.

Międzynarodowa grupa hakerów Anonymous wzięła na celownik koncerny, które nie wycofały się z Rosji po jej ataku na Ukrainę. O tym, co mogą zrobić, przekonały się już Nestle i Leroy Merlin. W przypadku Nestle działania okazały się skuteczne.

Polski rząd ma trzy rozwiązania na uderzenie w Rosję. Jedno z nich zakłada wyższe opodatkowanie firm, które nie wycofały się z rosyjskiego rynku.