Zamość: Tajemnicza śmierć stryja Stanisława
Pytania o śmierć stryja Stanisława w rodzinie Surmaczów zbywane były milczeniem. Tak jakby się czegoś obawiano. Mówiono jedynie, że zginął tragicznie na stacji kolejowej w Zawadzie, zaraz po wojnie. Władysław Surmacz z Zamościa od trzech lat stara się dociec, co się wtedy stało. Trafia na mur.
08.05.2019 05:54
1
2