Powinno skończyć się zajeżdżanie drogi, stłuczki i wypadki – takie były założenia decyzji o oznakowaniu na nowo ronda Honorowych Dawców Krwi w Zamościu. To skrzyżowanie o ruchu okrężnym, u zbiegu ulic Hrubieszowskiej, Wyszyńskiego, Legionów i al. Jana Pawła II było jednym z najniebezpieczniejszych w mieście.