Grupa posłów, wśród których – oprócz Sławomira Zawiślaka – jest też posłanka Teresa Hałas spod Izbicy w pow. krasnostawskim (oboje należą do założonego przez członków klubu PiS Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu), po raz kolejny próbuje doprowadzić do zniesienia naruszających sferę praw i wolności człowieka restrykcji w związku z koronawirusem. Na początku grudnia – w imieniu całej grupy posłów – Anna Maria Siarkowska i Sławomir Zawiślak rozmawiali w tej sprawie z szefem klubu PiS Ryszardem Terleckim, a obecnie – jak poinformowała pod koniec grudnia Interia – zwrócili się z pismem do premiera Mateusza Morawieckiego o pilne uchylenie przepisów rozporządzenia z 6 maja ub. roku umożliwiających przedsiębiorcom weryfikację statusu szczepiennego ich klientów, np. w hotelach.
Nie dzielić Polaków
Podobna batalia toczy się w związku z ustawą autorstwa posła Czesława Hoca, która pozwala pracodawcy na weryfikację szczepień swojego pracownika (projekt umożliwia skierowanie na pracę zdalną lub jej reorganizację dla niezaszczepionych).
– Jako poseł, podczas ślubowania poselskiego, zobowiązałem się do poszanowania konstytucji i wolności obywatelskich – powiedział nam poseł Zawiślak. – W swojej pracy godzę realizację programu Zjednoczonej Prawicy z obowiązkiem dbałości o interes narodowy, respektowanie konstytucyjnych praw i wolności obywateli RP. Reprezentuję grupę posłów, którzy występują przeciwko niezgodnej m.in. z Konstytucją RP segregacji sanitarnej Polek i Polaków. Nie wolno dzielić społeczeństwa. Polacy tylko będąc narodem zjednoczonym, mogą pokonać wszelkie problemy.
Czy jest pan przeciwnikiem szczepień? – pytamy.
Co odpowiedział poseł? Przeczytasz w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze