Podczas prac polowych próbował przepchnąć buraki w kombajnie podłączonym do ciągnika rolniczego i wtedy doszło do tragedii, bo został pochwycony za ubranie przez części ruchome maszyny. Mowa o radnym gm. Radecznica, który zginął na miejscu.
W sobotę (6 października) 54-latek kopał buraki cukrowe w miejscowości Zakłodzie (gm. Radecznica). Do tragedii doszło przed godz. 19. Jak wstępnie ustaliła policja, gdy buraki zablokowały maszynę, mężczyzna – bez wyłączenia urządzenia – postanowił ją udrożnić. Wtedy został pochwycony za ubranie przez ruchome części podłączonego do ciągnika rolniczego kombajnu i wciągnięty w mechanizmy kombajnu. Zginął na miejscu.
Napisz komentarz
Komentarze