Jest raz w roku taki dzień, kiedy za bochenek chleba płaci się 100 złotych i nikt nie narzeka, że to za drogo, a wiekowy "maluch" czyli fiat 126 p. osiąga cenę 11 tys. zł i nabywca jest szczęśliwy. Ten dzień to Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który przypadł tym razem w niedzielę 13 stycznia.
Cały dzień był wspaniały. Rekordy zbiórek padły wszędzie, w Zamościu, w Hrubieszowie, także w powiecie biłgorajskim i tomaszowskim. Radość płynąca z pomagania najbardziej potrzebującym rozgrzewała serca milionów Polaków, także w naszym regionie. Niestety, wieczorem nadeszły bardzo smutne wiadomości z Gdańska...
Napisz komentarz
Komentarze