Do tragedii na oznakowanym przejeździe kolejowym w Jarosławcu (gm. Sitno) doszło 11 września przed godz. 23 (nie chodzi o przejazd kolejowy przy drodze krajowej nr 74, ale o przejazd przy drodze z Jarosławca w kierunku Szopinka – przyp. red.). Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że kierujący osobowym nissanem 23-letni mieszkaniec Zamościa wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg relacji Przeworsk – Hrubieszów.
Młody mężczyzna podróżował z 17-latką z gm. Zamość, która na co dzień chodziła do jednej z zamojskich szkół ponadpodstawowych. – Przybyłe na miejsce służby ratunkowe natychmiast podjęły akcję reanimacyjną 17-letniej pasażerki, jednak nie zdołano przywrócić jej funkcji życiowych – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Za młoda na śmierć
Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Policjanci zbadali trzeźwość uczestników zdarzenia. Zarówno kierujący samochodem, jak i maszynista oraz kierownik pociągu byli trzeźwi. Kierowcy nissana nic poważnego się nie stało. – Od kierującego nissanem oraz maszynisty pobrano jednak krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających – dodaje rzeczniczka zamojskiej policji.
To jedynie część artykułu. Cały jest dostępny w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze