Do tej nietypowej akcji ratunkowej doszło w poniedziałek (4 listopada) w Nawozie (gm. Nielisz). Do głębokiej studni wpadł kociak. Ktoś usłyszał jego miauczenie i postanowił zwierzęciu zorganizować pomoc.
Do akcji zostali skierowani druhowie z jednostki OSP w Nieliszu i zawodowi ze Szczebrzeszyna. Szybko rozpoznali sytuację: kot znajdował się na dnie studni, na głębokości ok. 20 metrów, między betonowymi kręgami.
CZYTAJ TAKŻE: NIETYPOWA AKCJA STRAŻAKÓW. RATOWALI KONIA
Aby uratować kociaka, strażacy użyli specjalistycznego sprzętu ratownictwa wysokościowego. Do studni opuszczono jednego z mundurowych. Dotarł do kota i wraz z nim bezpiecznie został wyciągnięty na górę. Był wystraszony, ale cały i zdrowy. Wrócił do swojego właściciela.
CZYTAJ TAKŻE: JAK TOMASZOWSCY LEŚNICY RATOWALI NIETOPERZA
Napisz komentarz
Komentarze