Chodzili do tego samego liceum, ale wówczas się nie znali. Los połączył ich dopiero jakiś czas później. I to trwa do dziś. Karolina Chudyga i Robert Garbula są parą od 6 lat. Wierzą, że przeżyją razem jeszcze wiele, wiele kolejnych.
Mijali się na szkolnych korytarzach ogólniaka w Tomaszowie Lubelskim przez kilka lat. Ale wtedy w ogóle nie zwracali na siebie uwagi. Jedno i drugie skończyło szkołę, mieli swoje życie i wówczas ich drogi się zeszły.
CZYTAJ TAKŻE: ANGELIKA I KRZYSZTOF – LOS CHCIAŁ, ABY BYLI RAZEM
– Zaczepił mnie przez Internet. Mieliśmy wspólnych znajomych, dlatego znalazł mój profil. Napisał coś do mnie, później zaproponował spotkanie. Zgodziłam się i tak się zaczęło – wspomina wydarzenia sprzed lat Karolina Chudyga z Siemnic (gm. Rachanie).
Przyjechał pod jej dom samochodem. Wsiadła. Pojechali na wycieczkę. Później było jeszcze jedno spotkanie i kolejne. – Mniej więcej od trzeciej randki miałem już przekonanie, że to jest właśnie ta kobieta, której szukam – zdradza Robert Garbula z Majdanu Górnego (gm. Tomaszów Lubelski).
CZYTAJ TAKŻE: ALEKSANDRA I BARTŁOMIEJ – ICH MIŁOŚĆ RODZIŁA SIĘ POWOLI
Z czasem stali się nierozłączni, mimo że póki co ślubu nie wzięli. Razem wyjeżdżają do pracy za granicę. Ostatnio zarabiali na wspólną przyszłość w Szwajcarii. Wiosną pewnie znowu się tam wybiorą. Bo kraj jest piękny, a zatrudnienie na dobrych warunkach.
(...)
Ta para w naszym plebiscycie zdobyła 207 głosów czytelników i w nagrodę wybierze się na romantyczną kolację do restauracji Fanaberia w Hotelu Zamojskim.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze