Cukrownię w Klemensowie założył pod koniec XIX wieku Maurycy Klemens Zamoyski. Rocznie przerabiano w niej ok. 180 tys. ton buraków. Zakład przez dziesiątki lat dobrze sobie radził.
W 2003 roku Krajowa Spółka Cukrowa "Polski cukier" nieoczekiwanie wstrzymała w nim produkcję cukru. Na nic się zdały blokady dróg i protesty załogi. Na bruk poszło ok. 120 osób. Sprzęt rozmontowano i wywieziono do innych cukrowni KSC. W zakładzie założono magazyn cukru. Załoga w 2005 r. starała się o możliwość założenia tam specjalistycznej suszarni warzyw. Bez rezultatu. Majątek cukrowni został wystawiony na sprzedaż, jednak nabywcy nie znaleziono. W 2011 r. rozpoczęto ostateczną rozbiórkę budynków cukrowni.
"Po zamknięciu cukrowni plantatorzy buraka cukrowego, w ramach rekompensaty, dostali w 2004 r. po 652 akcji, które uczestniczą w dywidendzie. Od kilku lat dywidenda nie jest wypłacana posiadaczom akcji" – napisali w interpelacji parlamentarzyści. Chcą dowiedzieć się od ministra aktywów państwowych co jest tego przyczyną oraz jaka dywidenda przysługiwała akcjonariuszom w poszczególnych latach począwszy od 2004 roku.
– Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Minister ma na to 21 dni – mówi poseł Jarosław Sachajko.
Napisz komentarz
Komentarze