Nadzieja umiera ostatnia – mówią strażacy z Rokitowa, licząc, że wójt odda im forda transita. Ale szanse na to topnieją z tygodnia na tydzień, dlatego postanowili działać i ogłosili zbiórkę pieniędzy na zakup pojazdu bojowego. – Bo co to za straż bez samochodu strażackiego? – pytają druhowie.
Strażakom daje się samochody, u nas się zabiera – mówi sołtys Rokitowa Krzysztof Rekiel. – Niestety, wójt nie ma zamiaru oddać nam forda, dlatego zaplanowaliśmy, że kupimy na potrzeby straży jakiś inny używany samochód.
Na OSP Rokitów można przekazać 1 proc. podatku dochodowego albo dokonać wpłaty do ich skarbonki na stronie Fundacji Siepomaga.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze